grudnia 15, 2014

MAYBELLINE | Mega Plush Volum' Express Tusz do rzęs

Od dość długiego czasu mam okazję używać tego tuszu do rzęs. Wśród tuszy mam już swoich ulubieńców, jednak ten tusz również mnie zainteresował.






Pierwszy tusz do rzęs o formule żelu - musu. Ta delikatna konsystencja tuszu zawiera 40% mniej twardych wosków. Rzęsy nigdy nie będą kruche.
Ekstra miękka, unikalna ruchoma szczoteczka delikatnie pokrywa i pieści każdą rzęsę nadając im super objętość.

EFEKT
Mega objętość dla rzęs, tak delikatna jak plusz.

DZIAŁANIE
• Konsystencja żel musu pielęgnuje rzęsy, nie krusząc ich
• Miękka, elastyczna szczoteczka dopasowuje się do kształtu rzęs, unosząc je od nasady aż po same końce
• Pogrubiająca maskara, która dba o rzęsy, bez kruszenia

Tusz ma bardzo przyjemne dla oka opakowanie, bardzo miła też nazwa :)
Szczoteczka jest przerażająca, jest naprawdę duża, nie raz upaćkałam sobie nią górną powiekę. Szczoteczka niestety nie jest silikonowa.

Tusz ten zapewnia wydłużanie rzęs, podkreśla je i troszkę podkręca. Jednak nie jestem nim zachwycona, Nie pogrubia rzęs, a kolor uzyskany na rzęsach nie jest bardzo intensywny, ale powiedziałabym że naturalny.

Na początku używania ten tusz jest rzadki, w sumie jak wszystkie inne tusze, z którymi miałam do czynienia. Oczywiście po pewnym czasie zaczyna się robić coraz gęstszy i w związku z tym przyjemniejszy w używaniu. Nie tworzy grudek na rzęsach. Nie osypuje się.

Co do wydajności to ciężko powiedzieć, używam go praktycznie codziennie i jeszcze nie widać, żeby coś się z nim działo (mam go około 2 miesiące).

Wytrzymuje na rzęsach cały dzień.

Cena: około 30 zł
Dostępność: drogerie







Ten tusz nie trafił do moich ulubieńców, ładnie wydłuża rzęsy, troszkę je podkręca, ale efekt mnie nie zadowala. Chociaż dzięki niemu można uzyskać delikatne podkręcenie bez mocnego obciążania rzęs. Mimo to jakoś nie jestem przekonana do tego produktu... Zdecydowanie lepszym produktem z tej firmy zasługującym na miano ulubieńca jest one by one. 

pozdrawiam,




18 komentarzy:

  1. nie znoszę tego tuszu, bardzo mnie rozczarował, u mnie niestety sypie się jak szalony :/

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja go nawet lubie, ma swoje plusy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaskoczyłaś mnie informacją, że się nie osypuje. Sporo osób twierdzi wręcz odwrotnie. Może to od danej sztuki zależy...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja ogólnie lubię tusze Maybelline, choć ten faktycznie wielkiego szału nie robi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię tusze tej marki, ale ten cóż bez rewelacji

      Usuń
  5. Nie miałam tej mascary, na rzęsach wygląda bardzo ładnie..

    OdpowiedzUsuń
  6. podoba mi się efekt u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Efekt mi się za bardzo nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zdecydowanie bardziej wolę silikonowe szczoteczki w tuszach do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie niestety dziwnie wygląda;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygrałam ostatnio ten tusz, jeszcze czeka na swoją kolej ale mam nadzieję, że spisze się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger