grudnia 28, 2014

NOWOŚCI | Grudzień 2014

W ostatnim czasie jakoś nie kupowałam wiele dla siebie,  To co pokażę w dzisiejszym poście to zakupy z około 2 miesięcy. Z resztą to nie wszystko, bo były jeszcze lakiery w Rossmanie, ale tego już nie obfotografowałam, a nie pamiętam dokładnie :) Zapraszam więc na nowości :)
Na stronie perelki.eu wyhaczyłam fajną promocję na suche szampony, nie pamiętam już jaką, ale dodatkowo był jeszcze mini suchy szampon w prezencie. Kupiłam zestaw 3 mini szamponów i 1 duży.


Na stronie bornprettystore.com skorzystałam z promocji 1 płytka po 0,99$. Musiałam skorzystać z okazji, wybrałam kila wzorów, które uwielbiam :) Kupiłam też tasiemkę do paznokci i taki gadżet do opakowań w tubce ;) Aby bez problemu wydostać produkt z opakowania.

Dzięki koleżance udało mi się zakupić bronzer Bikor w atrakcyjnej cenie :)


Wypatrzyłam też fajne produkty na craftandbeauty i kupiłam woski do kominka, których nazwy mnie bardzo zainteresowały. Skusiłam się też na piankę do mycia ciała. Woskami się niestety zawiodłam, ale może recenzja się jeszcze ukaże ;)


Skusiłam się też jakiś czas temu na pomadkę Astor, ale sama nie wiem jeszcze się do niej przekonuję.


Na mintishop.pl również promocja skusiła mnie do zakupów :) Jakaś zniżka na Make up Revolution, jako że jedną paletkę mam i nie przypadła mi do gustu to postanowiłam spróbować z podkładem i farbką do brwi. Jako, że mam aqua brow Mufe to będę mieć porównanie ;)


Po udanym manicure japońskim u kosmetyczki postanowiłam zakupić sobie zestaw do tego zabiegu. Po jednym razie paznokcie od razu mi się wzmocniły, przestały się rozdwajać, łamać. Nigdy nie miałam ich tak długich bez stosowania dodatkowych odżywek. Rewelacja :)


Skusiłam się też na Invisibobble, ale jakoś nie jestem zachwycona. Ciężko się zdejmuje z włosów, może dlatego, że troszkę mi się plączą.


Najnowszy nabytek, czyli moje ulubione czyściki do twarzy oraz szampon BIG. Już mówiłam o tym nie raz, ale czyściki z Lush uwielbiam, a najbardziej chyba Aqua marinę :)

Nie ma tego dużo, biorąc pod uwagę, że to zakupy z 2 miesięcy :) 

Coś Wam wpadło szczególnie w oko?

pozdrawiam,



40 komentarzy:

  1. Super nowości- Batiste uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Batiste jest zawsze w mojej łazience i nie wyobrażam już sobie życia bez niego ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo, musiałabym codziennie myć głowę, a dzięki niemu zawdzięczam wiele zaoszczędzonego czasu :)

      Usuń
  3. Zestaw do maniciure Japońskiego mnie bardzo zaciekawił <3
    I zazdroszczę ziemi egipskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten Lush kusi bardzo :D Swietne nabytki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i nie ma tego dużo, ale dość kuszące gagatki :] Taki zestaw mini szamponów Batiste kiedyś w Hebe dorwałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zestaw do manicure mnie szczególnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja z MUR poluję od dawna na podkład ale w odcieniu 1 (ten biały) żeby nim sobie inne rozjaśniać:) ale wspaniałe płytki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten podkład w sumie nie głupi pomysł z rozjaśnianiem, bo jest praktycznie biały :)

      Usuń
  9. uwielbiam szampony Batiste :) płytki z BPS też mam ;) a woski CnB również niedawno kupiłam, odpaliłam Bąki Małpy i się nimi zachwycałam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja odpaliłam zapach ugryź to masakra, strasznie pachnie jakby lekarstwem

      Usuń
  10. z tego wszystkiego co pokazałaś mam Invisibobble. Stosuję tylko na noc (związuję włosy na czubku w kitkę), bo jako jedyna nie odznacza mi się na włosach. Na stosowanie na co dzień jest... za luźna. Bałabym się, że mi się zsunie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dzień jest luźna, a na noc nie używam gumek, więc po co mi to :D Nie wiem czemu takie zachwalane jest...

      Usuń
  11. też kiedyś korzystałam z zabiegu manicure japońskiego - warto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja na mintishop jakiś miesiąc temu zamówiłam sobie trzy małe suche szampony :D Super sprawa! W manicurze japońskim jestem zakochana na zabój i tylko czekam az troszkę mi pazurki odrosną żeby znów móc sobie go zrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. japoński manicure? zaciekawiło mnie to 'zjawisko', muszę poczytać więcej na ten temat:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nie czytałam nigdzie o podkładach z MakeUp Revolution więc tego kosmetyku z całych Twoich zakupów jestem chyba najbardziej ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Batiste to bardzo przydatna rzecz :-) Fajne nowości :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Invisibobble z moich niskoporowców spadają :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Czaję się na te suche szampony :)
    Czaję się, czaję i muszę wreszcie je kupić :)

    Buziaki
    xo xo xo xo xo



    OdpowiedzUsuń
  18. Ziemie egipską również chętnie bym odkupiła hehe :)SUper nowości:)

    OdpowiedzUsuń
  19. od razu widac, ze kochasz to co robisz!:) i czekam na recenzje tych rzeczy :)
    dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie, bo dopiero zaczynam :)
    http://notonlycosmetics.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawe nowości :) poczekam na recenzję podkładu z MUR :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Japoński mani? Muszę wypróbować! Ten gadżet do kosmetyków w tubce też by mi się przydał:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chętnie pokusiłabym się na ten zestaw szamponów i japoński gadżet :D Nie chcialabyś napisać coś więcej o tym japońskim manicurze? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zestaw do japońskiego manicure zdecydowanie najlepszym zakupem! Pisałam u mnie na blogu o efektach, ciekawa jestem, czy masz takie samo zdanie, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gumki bobble mnie również kuszą i obawiam się tego zdejmowania :) Z Twoich ulubieńców wypatrzyłam sobie lakier Barry M - wygląda zachęcająco. Przyjemnego używania.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger