czerwca 26, 2012

Ah ten szał zakupowy... ;)

Ah ten szał zakupowy... ;)


Wiecie co znów poczyniłam małe zakupy :) Sesja zaliczona, więc trzeba było jakoś sobie wynagrodzić :D

Tak dziewczyny kusiły na blogach, że w Sephorze są promocje, że musiałam pójść i coś kupić :D Jak widać na zdjęciach kupiłam:
-podkład nawilżający zapłaciłam 25zł zamiast 50zł
-spray perfumowany 5zł zamiast 19zł
-lakier do paznokci 5zł zamiast 19zł.

Myślę, że było warto :) Do tego poszłam po jakąś mgiełkę do ciała do opalania. Chcę się opalić i CZEKAM NA TO SŁOŃCE! Gdzie ono :(

Zamówiłam także darmowe próbki Annabelle Minerals. Darmowe, ale trzeba było zapłacić 8,50 za przesyłkę, wiec ok zapłaciłam. Troszkę wybrałam za ciemne kolory, po zdjęciach sądziłam, że będą w sam raz... Ale cóż, może opalę się? :D

Taka mała rozbiórka kosmetyków, znów próbki BB kremów, jeden krem z witaminą C oraz zwężający pory... hmm potestujemy sobie...

I jeszcze peeling Azuki no kona. W sumie uguisu (niedługo recenzja) nie zrobiło cudów, no ale zobaczę czy to dobre :)

Za chwilę lecę do promotora, ale tak się nie chce, bo leje... Ale trzeba, może zatwierdzi dziś pracę jak nie napisałam głupot i jak dobrze pójdzie jutro wydrukuję (btw. za 4 egzemplarze (w tym jeden dla mnie) zapłacę około 175zł ;/  bo mam dużo stron do drukowania na kolorowo), a wieczorem pojadę do narzeczonego na weekend. Trzymajcie kciuki! :)

Miłego dnia,
pozdrawiam

czerwca 23, 2012

I po gąbce...

I po gąbce...


Miałam dziś bardzo mało czasu, ale zrobiłam Wam fotki, tego o mnie spotkało... A raczej mój konjac...
Ja jak to ja nigdy nie mogę niczego normalnie zrobić, zawsze coś jest nie tak...

Kupiłam gąbeczkę konjac już dość dawno, ale ostatnio przez jakiś czas jej nie używałam, bo jednego razu troszkę mnie podrażniła na policzkach (chyba za mocno szorowałam :) )
I ja mądra wiecie co... Zostawiłam ją w oryginalnym foliowym opakowaniu MOKRĄ na sporo czasu i tak sobie leżała wilgotna w tej folii. Ja nie wiem gdzie ja miałam głowę to robiąc :)
Wyjęłam ją, zmoczyłam i co ujrzałam... Rozpadającą, się zgniłą gąbkę :((
Cóż wyrzuciłam ją...
Teraz promocja w Rossmanach akurat na nią, ale może innym razem, na razie się zraziłam...

Życzę udanej niedzieli ;*
pozdrawiam,

czerwca 21, 2012

wygrana, wymiana i zakup filtra ;)

wygrana, wymiana i zakup filtra ;)


Ostatnio naprawdę mam mało czasu, jutro ostatni egzamin z matematyki finansowej!! Muszę wkuwać, a do tego jeszcze muszę skończyć prace licencjacką, ale jak przyszły paczuszki to jejku nie mogłam się skupić na nauce :D

Wymieniłam się na sporo rzeczy i dostałam mnóstwo próbek *_* Już teraz róży i bronzerów mam wystarczająco :D Do tego próbkę korektora ze skinfood, wydaje się ciemny, ale ja mam dość ciemną karnację, to może nada się nie koniecznie pod oczy, ale bardziej punktowo na twarz ;)

oto co dostałam:
-róż nyx,
-bronzer p2,
-róż virtual,
-paletka cieni my secret,
-skinfood korektor.

Na blogu  Vili udało mi się wygrać róż essence marble mania, na który już czaiłam się wieeele razy, oraz lakier rimmel 60second, który również wiele razy brałam do koszyka, ale jednak lądował z powrotem na półce...

Dostałam również przemiłą pocztówkę :) Bardzo dziękuję :**Przez Ełk przejeżdżałam pociągiem wiele razy jeżdżąc do Gdyni :D

Oraz postanowiłam sobie kupić na lato coś z filtrem. Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie używałam kremów z filtrem... Raczej po opalaniu tylko jak już. Dopiero niedawno jak zobaczyłam jedno zdjęcie zdałam sobie sprawę jak  promienie uv są szkodliwe. Cóż wybrałam30 spf, ponieważ nie mam problemów z opalaniem, zawsze opalam się na ładny brąz, ale Pani w aptece powiedziała, że nie ma sensu kupować 10 czy 15, bo trzeba częściej się smarować...

I muszę Wam się pochwalić, ze 6 lipca mam obronę pracy licencjackiej, a na 15 lipca już mam wykupiony bilet na Polski bus (ah ten komfort jazdy w porównaniu do pks czy pociągu i do tego wifi... ) i wybywam do Gdyni do narzeczonego na wakacje, oraz mam zamiar iść na magisterkę na UG, więc trzymajcie mocno kciuki :))

Dziewczyny uwierzycie, że w tym roku będzie 7 rok jak jesteśmy ze sobą i  mieszkamy od siebie prawie 500km i nadal jesteśmy razem !!!!

pozdrawiam,

czerwca 21, 2012

Tag: O mnie

Tag: O mnie


Dawno nie było TAG-u, a że zostałam otagowana to dziś będzie post o mnie :)

ZASADY:

1.Należy napisać od kogo dostało się wyróżnienie.
2.Umieścić BANEREK.
3.Napisać 7 rzeczy o sobie.
4.Podarować WYRÓŻNIENIE 10 blogom.

Zostałam wyróżniona przez amatris za co bardzo dziękuje :)

  1. Nazywam się Justyna i mam 22 lata, obecnie jestem na 3 roku studiów na kierunku informatyka i ekonometria na UwB. Planuję po zdaniu licencjatu iść na magisterkę na UG na ten sam kierunek :)
  2. Uwielbiam kosmetyki, nie jestem jakąś specjalistką, bardziej uczę się na własnych błędach :) Mam cerę mieszaną, problematyczną, może tego nie widać, ale mam trądzik, z którym borykam się odkąd tylko pamiętam.(dobra tapeta działa cuda ;D )...
  3. Uwielbiam czytać książki, sprawia mi to przyjemność. Teraz mam bardzo mało na to czasu niestety :( Lubię literaturę kobiecą, również literaturę faktu. Jeszcze muzyka to część mojego życia :) Wszędzie mi towarzyszy. Co lubię? Muzyka klubowa, pop, dubstep (walenie sztućcami o garnki :D ). W sumie wszystko co wpadnie w ucho...
  4. Strasznie boję się pająków !!! :OO Moja fobia odkąd tylko pamiętam, zdarzało mi się nawet płakać przez te potwory!! Rodzice zajmują się ogrodnictwem i czasami jak pomagam w szklarni to nie raz wyskakiwały nie wiadomo skąd!! Najgorsze, że mam teraz za oknem wielkiego pająka (NIE MIAŁ GDZIE BUDOWAĆ PAJĘCZYNY ?! ) i mimo, że mam moskitierę to boję się okno otwierać na noc...
  5. Może nie wyglądam, ale jak to mówi mój narzeczony jestem "twarda" z zewnątrz (nic nie okazuję, że coś mi jest, tzw. poker face), ale w środku mięęęciuuuutka. A jestem strasznie płaczliwa, tym bardziej jak się zdenerwuję.
  6. Czasami zdarza mi się przekląć...
  7.  NIESTETY uwielbiam słodycze, to jest moja słabość. Kiedyś co prawda jak byłam na rygorystycznej diecie to nie jadłam, ale nie da się przestać lubić czekoladę, a może macie jakiś sposób na to :D
A oto ja:


Chciałam otagować dziewczyny, ale ja już nie wiem kto miał ten tag, więc zapraszam każdą chętną :))

pozdrawiam,

czerwca 15, 2012

Rozdanie u Pinkholiczki

Rozdanie u Pinkholiczki



Zapraszam Was na rozdanie u Pinkoholiczki, świetne nagrody do wygrania ! :)
TUTAJ link do rozdania.

pozdrawiam,

czerwca 12, 2012

Od dziś chyba zaczynam malować paznokcie codziennie...

Od dziś chyba zaczynam malować paznokcie codziennie...

A to z powodu tylu pięknych lakierów :D Tak cieszą moje oczy... Ale przechodząc obok sklepu nie mogłam nie zajść tam po coś jeszcze, tym razem zerkając na wzornik czy się nie powtórzy... Mój portfel smuci się, ale moja dusza raduje :D Tyle piękności <3

Kupiłam jeszcze róż do policzków MIYO najciemniejszy jaki był, bo mam dość ciemną karnację i oprócz tego co kupiłam były same jakieś jasne, to nic nie byłoby widać, a ten nadaje świetny kolo.
Już na policzkach miałam to trzeba ostrożnie nakładać.


A tak prezentuje się jeden z lakierów MIYO w wersji ombre z lakierem bell.



Przy okazji byłam również w rossmanie i kupiłam płatki do demakijażu  2 opakowania Cleanic. Te z biedronki się strasznie rozwarstwiają i denerwują podczas zmywania paznokci, a to jest bardzo denerwujące, a szkoda...

Tyle nauki mam teraz, że już mam dość... Wracam do pisania mojej pracy, sama się nie zrobi :)

 pozdrawiam,

czerwca 10, 2012

Kremy BB - swatche

Kremy BB - swatche


Od jakiegoś czasu przerzuciłam się na bb kremy:) Używam go zamiast podkładu i sprawdza się bardzo dobrze. Nie mam oryginalnych opakowań, tylko próbki, ale to jest wystarczające, aby sprawdzić czy dany BB nam pasuje.

Czym jest BB Cream?

 

Krem BB, z ang. beauty balm lub blemish balm to tzw. balsam na niedoskonałości, który ma w jednej chwili upiększyć cerę, nawilżyć ją, ujednolicić jej koloryt, ukryć niedoskonałości, zmniejszyć widoczność zmarszczek i jeszcze… zapewnić skórze odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną! To kosmetyk wielozadaniowy, który ma nam zastąpić krem nawilżający, podkład, a nawet korektor.

Jak działa BB Cream?

 

Kremy BB polecane są dla wszystkich rodzajów skóry- zwłaszcza wrażliwej lub skłonnej do trądziku. Nie tylko doskonale pielęgnuje cerę, ale też działa jak make-up: poprawia kondycję skóry, wyrównuje jej koloryt, ukrywając zaczerwienienia, przebarwienia, ciemne plamy, a nawet trądzik, dlatego można go używać zamiast podkładu. Dodatkowo, nawilża skórę, regeneruje ją, zmiękcza i wygładza, a także zapewnia odpowiednią ochronę przed szkodliwym promieniowaniem…

Nie jest to recenzja, tylko swatche. Myślę, że recenzje zrobię dla każdego BB kremu oddzielną.

Skin 79 BB cream miniature set - Zestaw czterech miniaturek kremów BB, każdy o pojemności 5g. W skład zestawu wchodzą:
źródło: grafika google
  • Hot Pink Super Plus Beblesh Balm Triple Function (swatch nr 2)
  • VIP Gold Super Plus Beblesh Balm Triple Function (swatch nr 1)
  • Diamond The Prestige Beblesh Balm (swatch nr 3)
  • Diamond Luminous Pearl Beblesh Balm (swatch nr 4)



Próbki kremów BB:
  • Skin 79 vital BB cream (swatch nr 5)
  • The Face Shop power Perfection BB Cream #2 (swatch nr 6)
  • Lioele Beyond Solution BB Cream (swatch nr 7)

Oraz jeden BB, który mi się zepsuł :( Być może w pokoju było za ciepło, a kolorem był najlepszy, jednakże nie do końca przypasował mojej mieszanej cerze, bo był dość gęsty.


Tak prezentują się na twarzy:






Moim faworytem w tej chwili jest The Face Shop Power Perfection :) Ale są jeszcze w fazie "testów".

Którego jesteście najbardziej ciekawe? :)


Ostatni, czyli Skin 79 virtual poleciał do wymianki, bo jest dla mnie za jasny, więc zapraszam na wymianę :) Jest również kilka nowych produktów dodanych.

 pozdrawiam,

czerwca 09, 2012

Wzornik na lakiery i dwa MIYO prezentują się na pazurkach :)

Wzornik na lakiery i dwa MIYO prezentują się na pazurkach :)


Jak wczoraj mówiłam, tak dziś zrobiłam :) Wzięłam kawałek tekturki i zrobiłam sobie wzornik zakupowy :) Już tyle razy nie wiem jakie kolory mam, że w końcu zrobiłam sobie taki do portfela :) Na zakupach będę sobie przegladać :)

Jest dość prosty do wykonania, bierzemy kawałek tektury (np. okładka z zeszytu - ja wzięłam z bloku ostatnią stronę oderwałam i na niej zrobiłam :) i malujemy i piszemy :) Mi jeszcze trochę zapasu zostało z jednej strony (tym lepiej :D )

Dziś sobie zmalowałam paznokcie na kolorki, które wczoraj udało mi się zakupić. Ten poniżej ma numerek 49, ale ten drugi nie miał naklejki i niestety nie wiem jak się nazywa (ja nazwałam go papaya ;)


Jak Wam się podobają? Świetnie się prezentują na paznokciach, ale zobaczymy jak z trwałością :) Szczerze powiedziawszy mam ochotę na więcej, tylko widać że niektóre są bardziej kryjące, a inne mniej...

Miałam się dziś wybrać po pędzel Eco Tools, ale jest taka brzydka pogoda, że się nie chce ruszać z domu... Może i dobrze, bo przynajmniej siedzę piszę pracę licencjacką, zamiast łazić wydawać kasę :D

Miłego popołudnia :)

pozdrawiam,

czerwca 08, 2012

Zdobycze z Rossmana i nie tylko + dzisiejszy make up

Zdobycze z Rossmana i nie tylko + dzisiejszy make up



Po obejrzeniu gazetki Rossmana kilka razy zdecydowałam się na parę rzeczy :) Po pierwsze puder Bourjois, za który zapłaciłam niecałe 22zł, przecena z 40zł, więc musiałam go mieć :D

 Szukałam limitki essence "a new league", ale jak zwykle obeszłam Rossmany w Białymstoku i znalazłam w tylko (!) jednej i to bez bronzera, który bardzo chciałam :( Za to kupiłam brązowy eyeliner z tej limitki, ponoć wodoodporny.
Na pocieszenie byłam w naturze i kupiłam top coat essence szybkoschnący i oliwkę do skórek.

Na pocieszenie również kupiłam lakiery MIYO :) Jak zobaczyłam całe pudło tych lakierów nie wiedziałam, który brać :D Jedna sztuka za 3,49zł :) Zdecydowałam się na wiosenne kolory.


Muszę koniecznie zrobić sobie wzornik do portfela z lakierami, bo....
... już nie mieszczą mi się w pudełku i na zakupach już sama nie wiem co brać :D

Kupiłam jeszcze krem z Alterry, ale to kilka dni temu, bo każdy tak zachwala, ale jakoś szczególnie mi nie przypadł do gustu. Do tego woda perfumowana o ŚLICZNYM zapachu limonkowym Alterra (za 20zł ! ).
Oraz kosmetyczny spirytus salicylowy do mojego płynu do mycia pędzli.

W Naturze także kupiłam sobie maseczkę ogórek & Limonka i w H&M skusiłam się na czekoladową maseczkę. Cudnie pachnie :)

Specjalnie do H&M wybrałam się po zestaw kolczyków, chciałam kupić jakieś fajne w Stradivariusie, ale nie było nic szczególnego. 12 par za 19,90zł.

Chciałam Wam pokazać kolejne masło do mojej kolekcji masełek z TBS, tym razem pełnowymiarowe. Ppoprosiłam narzeczonego o kupno w Gdyni, bo w Białymstoku nie ma TBS (może to i dobrze... ), ponieważ była promocja 30% taniej i zamiast 65zł zapłacił 45zł. Chciałam spróbować te masełko z shea, ale zapach nie do końca przypadł mi do gustu, jednakże nie przeszkadza :) Wolę bardziej świeże zapachy :)

 Przeczytałam na blogu brunettesheart o sposobach pozbycia się zaskórników, więc zdecydowałam się na jeden sposób - tonik :) Aspiryna, olejek pichtowy i czekam na rezultaty !! :)

A na koniec mój dzisiejszy makijaż paletką au naturel. Póki co jest to moja ulubiona paletka! :) Każdy kolor jest świetny, może oprócz tych z brokatem, bo jakoś nie przepadam :)

I pól stypendium poszło na kosmetyki :D Ale nie ma to jak zakupy na poprawę humoru, prawda ? :) Tym bardziej w miłym towarzystwie mojego narzeczonego, który przyjechał do mnie w końcu na troszkę... Ale trzeba się brać za pisanie dalej pracy licencjackiej !! :)

Ale jutro i tak pędzę po pędzel Eco Tools i może coś jeszcze :)

Miłego weekendu !
pozdrawiam,
Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger