Na święta postanowiłam w tym roku nie iść w jednokolorowe paznokcie, tylko szukałam inspiracji ciekawych połączeń :) Chciałam coś z czerwienią, coś ewentualnie zmatowić i wyszło coś takiego z Realac oraz Eveline Cosmetics :) Dawno nie pokazywałam swoich paznokci, z resztą rzadko je raczej fotografowałam, ale to jest coś czym chciałam się pochwalić :)
grudnia 30, 2018
grudnia 26, 2018
Lumene, Matte Control Oil-Free Foundation (podkład matujący) - mój hit kosmetyczny!
Niedawno skończył mi się podkład Lumene Matte Foundation, który bardzo lubiłam i zdałam sobie sprawę, że nie pisałam o nim na blogu! Muszę to nadrobić, bo jest o czym pisać :) W tym roku był to mój ulubieniec podkładowy i chciałabym znów do niego wrócić, ale jest tylko jedno małe 'ale' - gama kolorystyczna...
grudnia 23, 2018
grudnia 19, 2018
Loveblender - gąbeczka do makijażu - Może i byłaby z tego miłość, ale...
Do gąbeczek do makijażu przekonałam się całkiem niedawno. Ciągle coś mi nie pasowało, a to aplikacja, a to że trzeba myć codziennie, a to że wchłania podkład... W końcu jakoś polubiłam, a wręcz pokochałam aplikację podkładów gąbeczkami i teraz używam tylko ich! Mam teraz 3, które używam na zmianę i jest to dla mnie mega wygodne, a wśród nich właśnie ta gąbeczka Loveblender.
grudnia 15, 2018
Podsumowanie 7 lat w blogosferze
Chciałoby się rzec - 7 lat, kiedy to minęło? Kto by pomyślał, że tak długo będę prowadzić tego bloga. Na pewno ja tak nie myślałam, gdy zakładałam bloga w 2011 roku :D
Długo zbierałam się, żeby naskrobać coś na ten temat, bo urodziny bloga były w listopadzie (pierwszy post pojawił się 13.11.2011), a tu zaraz święta :) mimo to, pomyślałam, że warto powspominać i opowiedzieć od czego to się zaczęło :)
grudnia 12, 2018
Lumene - rozświetlająca pianka do mycia twarzy Kirkas [Clarity]
Bardzo lubię pianki do oczyszczania twarzy. Ostatnio ciężko było mi trafić w dobrą piankę, która spełniałaby moje oczekiwania, bo często mimo swojej lekkości sprawiają, że cera mi się okropnie przesusza po użyciu... Dziś o piance Lumene z serii Kirkas (Clarity), ale o tym jak się sprawdził u mnie poczytacie dalej :)
grudnia 09, 2018
Denko listopada 2018
W tym miesiącu denko w sumie nie jest może tak okazałe jak poprzednie, ale nadal uważam sporo. Wiele kosmetyków udało mi się zdenkować i lecę dalej z tym tematem :) Chcę wyczyścić swoje szafki z zapasów, co i tak już mi się mega udało ostatnio i nie mam już tak jak kiedyś otwieranych na raz kilku kosmetyków i pilnuje mi się łatwiej terminu ważności. A dziś zapraszam na denko :)
grudnia 02, 2018
Co sądzę o palecie Makeup Revolution Soph x Extra Spice + makijaże
Od dłuższego czasu mam już okazję używać palety Makeup Revolution Soph x Extra Spice. Po wielu próbach znalezienia paletki cieni wśród marki MURo jakości, która by mnie zadowalała doszłam do wniosku, że nie ma sensu dalej kupować tych paletek. Ale skusiła mnie jedna, właśnie ta którą dziś pokazuję. Czy żałuję zakupu? Co sądzę o jej jakości? O tym dalej.
listopada 28, 2018
Yankee Candle - świeca o zapachu Misty mountains
Chwilę temu pojawił się u mnie nowy zapach - Misty Mountains i wyobraźcie sobie, że zostało mi go już tylko 1/3 słoika! Dlatego czas o nim napisać więcej, bo zdecydowanie już wyrobiłam sobie o nim zdanie :) Z resztą nie wiem czemu, ale lubię słowo "misty" i nie mogłam przejść obojętnie obok takiego zapachu :D Zapraszam!
listopada 25, 2018
Moja pielęgnacja włosów - Z prostych do kręconych. Czyli jak przeszłam na świadomą pielęgnację włosów kręconych
Od jakiegoś czasu zaczęłam bardziej dbać o włosy (choć zawsze mi się wydawało, że dobrze o nie dbam). Z natury zawsze mi się kiedyś kręciły, ale teraz zwykle się falują. Gdy chciałam wyjść w rozpuszczonych włosach zawsze je wtedy prostowałam, bo w niewyprostowanych źle się czułam. Ale gdy zaczęłam się zagłębiać w metodę CG i świadomą pielęgnację włosów kręconych pomyślałam, że spróbuję :) Nie będę Wam dokładnie opisywać metod, tylko co ja robię i jak wygląda moja pielęgnacja. Mam nadzieję, że wpis Was zaciekawi, bo otrzymałam od Was wiele pytań o to czego używam :) Zapraszam!
listopada 21, 2018
Snail Slime Face Serum, czyli serum do twarzy ze śluzem ślimaka - Stara Mydlarnia
Produkty ze śluzem ślimaka wspominam raczej dobrze, choć bywało tak, że moja skóra zareagowała mocnym przesuszeniem kiedyś. Zwykle sprawdzały się dobrze, dlatego gdy zobaczyłam nowość na półce Starej Mydlarni to postanowiłam spróbować, tym bardziej, że jego cena nie jest wygórowana. Dlatego dziś kilka słów o tym serum i jego działaniu :)
listopada 17, 2018
Porównanie kredek do brwi - Wibo, Feather Brow Creator vs Golden Rose Precise Browliner
Wybaczcie, że ostatni tydzień troszkę mniej tu było, ale miałam mniej czasu na pisanie, a na to mam czas tylko wieczorem jak mi córcia zaśnie, no i są też czasami inne plany na jesienne wieczory :)
Ale dziś mam dla Was (mam nadzieję) coś ciekawego, bo porównanie dwóch kredek (konturówek) do brwi: Golden Rose oraz Wibo. W zasadzie dla mnie dwóch nowych, bo zaczęłam ich używać prawie w tym samym czasie i mam już o obu wyrobione zdanie. Zapraszam!
listopada 12, 2018
Nowości październik / zakupy na targach (i nie tylko), prezenty ze spotkania z blogerkami, wymianka i inne
Tak się zastanawiałam co ciekawego u mnie się pojawiło z kosmetyków w październiku i czy jest sens pokazywać ;) w listopadzie biorę udział w akcji #wlistopadzieniekupuje i prawdopodobnie nic zakupowego się nie pojawi, ale okazuje się, że jednak w październiku trochę tych nowości u mnie się pojawiło... Zacznę od zakupów na targach kosmetycznych Uroda w Gdańsku :)
listopada 09, 2018
Zużycia października 2018
Jako, że początek miesiąca mamy już dawno za sobą to chyba czas na denko października. Nie mogłam się do niego zabrać od kilku dni, bo wieczorem albo robiłam paznokcie, albo oglądaliśmy serial na Netflix :) A poza tym denko w tym miesiącu wyszło dość spore, więc było o czym pisać :D Ale takie zużycia mnie bardzo cieszą!
listopada 05, 2018
Hagi, naturalny cytrusowy scrub z olejem konopnym i makadamia - jeden z lepszych peelingów jakie miałam!
Peelingi pod prysznicem stale u mnie goszczą i uwielbiam po nie sięgać. Lubię zwłaszcza te olejowe, a tym bardziej w okresie grzewczym, bo po wyjściu spod prysznica mogę zaraz założyć piżamkę i nie smarować się jeszcze balsamami :) Choć często moja skóra i tak potrzebuje dodatkowego nawilżenia.
Ale dziś właśnie chcę Wam przedstawić świetny scrub do ciała marki Hagi, który kupiłam za poleceniem koleżanek blogerek, które wychwalały te peelingi i zdecydowałam się na wersję cytrusową z olejem konopnym i makadamia i zakochałam się!
października 31, 2018
Vianek, łagodzący olejek do demakijażu z maceratem z rumianku - dlaczego u mnie się nie sprawdził
Olejki do demakijażu polubiłam, choć miałam tylko dwa (ten Vianka i Resibo). Polubiłam tę formę zmywania makijażu i jeszcze się nie zraziłam, choć stosuję też nie tak długo, bo kilka miesięcy :D Długo się nosiłam z tą myślą, by przygotować ten post, bo ostatecznie ten olejek do demakijażu Vianek pojawił się u mnie ostatnio jako rozczarowanie. Pomyślałam, że warto o tym mimo wszystko powiedzieć dlaczego się nie sprawdził, więc zapraszam dalej :)
października 28, 2018
Lily Lolo - naturalna, kremowa pomadka w kolorze Nude Allure oraz paleta Sculpt & Glow Contour Duo / Costasy
Niedawno pisałam Wam o podkładzie mineralnym, pudrze, korektorze oraz pędzlu Kabuki, a teraz pora na drugi post z kosmetykami Lily Lolo i mam nadzieję, że te kosmetyki też ciekawią Was tak jak mnie :) Dziś pokażę Wam pomadkę w odcieniu Nude Allure oraz paletkę do konturowania Sculpt & Glow. A powiem Wam tylko, że ta paletka znalazła się w moich ulubieńcach, więc jeżeli chcecie wiedzieć dlaczego zapraszam dalej :)
października 25, 2018
Ben&Anna, Naturalny dezodorant w sztyfcie o zapachu Indian Mandarine
Dezodoranty chyba goszczą na półce u każdego z nas? Ale dlaczego by nie sięgnąć po zdrowsze i bardziej naturalne produkty, zwłaszcza jeżeli są dobre dla skóry i środowiska. Ja dzięki współpracy poznałam naturalny dezodorant w sztyfcie Ben&Anna, ale mam co do niego mieszane uczucia. Wszystko opisałam dalej, także zapraszam :)
października 21, 2018
Lily lolo - Podkład, puder i korektor mineralny oraz pędzel Super Kabuki / Costasy
Chwilę temu dotarła do mnie paczka z kosmetykami Lily Lolo i przychodzę do Was z moimi przemyśleniami, recenzjami na temat produktów, które używałam. Ale dziś piszę o czterech: podkładzie, pudrze, korektorze mineralnym oraz pędzlu Kabuki i starałam się wyczerpać temat jak tylko się da i opisać moje wrażenia :) Pozostałe dwa produkty opiszę w osobnym poście.
października 18, 2018
Mediheal H.D.P. Pore-stamping Black Mask Ex (Czarna maska w płachcie oczyszczająca pory)
Lubię maski w płachcie, są wygodne w użyciu, wyjmujesz i nakładasz na twarz :) Potem tylko zdjąć i jeszcze w opakowaniu zostaje często serum, które można używać przez kolejne dni. Dlatego, gdy zobaczyłam jakiś czas temu w Lidlu maski MediHeal, które są chwalone w internetach postanowiłam jedną z nich spróbować :) A wzięłam czarną maskę w płachcie oczyszczająco-napinającą i więcej poczytacie o niej dalej.
października 14, 2018
października 11, 2018
października 09, 2018
października 06, 2018
Bielenda, Rose Care, dwufazowy płyn micelarny różany do demakijażu
Uwielbiam zmywać makijaż oczu płynem dwufazowym, ponieważ zawsze na powiece mam cień, kreskę zrobioną eyelinerem i tusz. Nie wyobrażam sobie zmywania tego zwykłym płynem micelarnym, bo nie dość, że trwa to dłużej, to jeszcze muszę mocniej pocierać oko. Poza płynem dwufazowym sięgam też zamiennie po olejek do demakijażu, który rozpuszcza makijaż, ale i tak zmywanie makijażu dwufazówką jest dla mnie szybsze, dlatego nadal korzystam z tych płynów. A co sądzę o tym różanym dwufazowym płynie micelarnym od Bielendy poczytacie dalej :)
października 03, 2018
Zużycia września 2018
Wrzesień mi zleciał okropnie szybko. Nie wiem kiedy minął cały miesiąc, a nic wielkiego u nas się nie działo, choć dużo pracy, domowych obowiązków i weekendy też zawalone, że nie mam kiedy spokojnie porobić zdjęć ;)
Ale udało się zrobić kilka zdjęć zużyć września :) Także zapraszam jak co miesiąc na denko :)
września 30, 2018
Wishlista jesienna - kosmetyki, ubrania i świece
Jako, że wkroczyliśmy już w jesień pomyślałam, że może warto pokazać Wam moją jesienną wishlistę, która powstała w sumie niedawno, wraz z nadchodzącą porą roku :)
Część kosmetyków planowałam kupić, ale pokazuję też ubrania i świece :)
Dziś chcę Wam pokazać co chcę kupić jesienią, oczywiście nie "na raz", bo muszę planować wydatki ;)
Dziś chcę Wam pokazać co chcę kupić jesienią, oczywiście nie "na raz", bo muszę planować wydatki ;)
września 28, 2018
Eveline Cosmetics, Precise Brush Liner, eyeliner z precyzyjnym pędzelkiem
Uwielbiam się malować :) sprawia mi to ogromną frajdę, dlatego lubię sięgać po różne marki i różne produkty dostępne na rynku. Tym razem w moje ręce wpadł eyeliner Eveline Cosmetics, Precise Brush Liner, który jest obecnie nowością. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się większego szału, a okazał się naprawdę najlepszym eyelinerem w pisaku jaki kiedykolwiek miałam! :)
września 24, 2018
Ulubione lakiery hybrydowe na jesień | Oraz jesienna wishlista lakierów hybrydowych
Wczoraj był pierwszy dzień jesieni, co już czuje się w powietrzu. Ogólnie jestem osobą, która lubi ciepło, ale lato było dla mnie zbyt upalne i już marzyłam o jesieni :) Cieszę się, że nadeszła, choć nie powiem, żebym uwielbiała ciągłe deszcze i szarugę. Czekam na złotą, polską jesień :)
A dziś chcę Wam pokazać lakiery hybrydowe, które mam i po które na pewno będę sięgać jesienią, bo już w głowie mam te typowe jesienne kolorki :) Na końcu także znalazła się krótka wishlista kolorów, które chciałabym kupić w tym sezonie :) Zapraszam!
września 22, 2018
Yankee Candle - świeca o zapachu Sweet Nothings
Bardzo lubię świece i już nieraz pisałam o Yankee Candle na blogu, ale teraz czas nadrobić i pokazać Wam mój niedawny zakup :) Mianowicie chodzi o świecę o zapachu "Sweet Nothings", która jest zapachem z kolekcji Q1 2018. Nie dość, że ma cudowną etykietkę, to jeszcze nazwa jest przeurocza, ale czy zapach w paleniu mi odpowiadał o tym dowiecie się dalej.
września 19, 2018
Sylveco, Aloesove płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu
Płyny micelarne goszczą u mnie stale, więc gdy pojawiła się nowa seria Sylveco Aloesove zaczęłam ostrzyć na nią ząbki :) Okazało się później, że dwa kosmetyki z tej serii znalazły się w gazecie "Zwierciadło" i wpadł w moje ręce płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu właśnie z tym miesięcznikiem. Z resztą widziałam inny kosmetyk z tej serii w najnowszym wydaniu "Zwierciadło".
Wolałam kupić żel do mycia twarzy, ale go już nie było, więc skusiłam się mimo to na ten właśnie płyn :)
września 16, 2018
Pollena Ewa, Eva Dermo - termopeeling myjący do ciała, który w ogóle nie peelinguje
Jakiś czas temu w moje ręce wpadł termopeeling myjący do ciała od Pollena Ewa z serii Eva Dermo :) Basia postanowiła go oddać, więc z wielką chęcią przygarnęłam. Bardzo mnie zaciekawił, bo pierwszy raz spotkałam się takim nazewnictwem ;) Chociaż przyznam szczerze, że spodziewałam się zupełnie innego produktu...
września 13, 2018
września 09, 2018
Garnier, Pure Charcoal, Maska matująca z węglem i ekstraktem z liści czarnej herbaty
Podczas ostatniej promocji w Rossmannie skusiłam się na zakup czarnej maski Garnier Pure Charcoal, który skusił mnie swoim wyglądem i składnikami zawartymi w tej masce :) Bardzo lubię maseczki z węglem aktywnym, o ile w składzie jest prawdziwy węgiel (a nie tylko barwnik, lub w ogóle brak węgla w składzie).
września 07, 2018
Zużycia sierpnia 2018
Ostatnio tak mnie tutaj mniej, ale praca, dom, dziecko robi swoje ;) Poza tym korzystamy z pięknej pogody i w weekendy spędzamy czas poza domem, a po pracy wychodzimy na spacerki, póki ładna pogoda :) Akurat dziś zostałam z córcią w domu, bo nam zachorowała, ale mam nadzieję, że przez weekend się wykuruje w domu...
A dziś zapraszam na zużycia sierpnia, a naprawdę różne rzeczy się tu znalazły :)
września 03, 2018
Nowości sierpnia 2018
Weekend mi minął ekspresowo, że aż nie wiem kiedy nadszedł wrzesień. Dni uciekają mi między palcami, przecież dopiero co zaczynały się wakacje, a tu zaraz jesień! Ale cieszę się, bo lato w sumie lubię, to jednak upały mnie już męczyły i zdecydowanie wolę jesień :)
A dziś chcę Wam pokazać nowości poprzedniego miesiąca, które się u mnie pojawiły. Nie ma tego wiele, ale powiem Wam, że trochę staram się ograniczać moje zakupy kosmetyczne (choć czasami ciężko!) :) Zapraszam!
sierpnia 31, 2018
Nacomi Face Scrub - przeciwtrądzikowy peeling do twarzy / Acne-control
Markę Nacomi znam od dłuższego czasu, ale dopiero niedawno miałam okazję poznać ich kosmetyki bliżej :) Pojawił się u mnie m.in. przeciwtrądzikowy peeling do twarzy, który okazał się być przyjemnym peelingiem, choć nie do końca byłam przekonana, bo zawiera korund. Także zapraszam na pełną recenzję :)
sierpnia 28, 2018
Tanie vs Drogie, czyli porównanie gąbeczek Beautyblender i BohoBeauty
Wiecie, że kiedyś nie przepadałam za gąbeczkami do makijażu? Bardzo nie lubiłam tego, że chłoną podkład jak szalone, trzeba je myć po każdym użyciu no i jakoś nie pasowały mi w użytkowaniu (sama już nie wiem czemu :D). Ale chwilę temu w jednym z pudełek ShinyBox znalazłam gąbeczkę BohoBeauty, dzięki której tak naprawdę wróciłam do używania gąbeczek.
Dlatego dziś chcę porównać dwie gąbeczki Beautyblender i Bohoblender. Zapraszam!
sierpnia 25, 2018
Resibo, idealny olejek do demakijażu twarzy
Wstyd się przyznać, ale to jest mój pierwszy olejek do demakijażu. Kiedyś zraziłam się do zmywania makijażu olejkami, bo dość dawno temu spróbowałam stosowania metody OCM, czyli metody demakijażu olejami, ale chyba miałam źle dobrany olejek i mnie zapychał.
Ten olejek do demakijażu Resibo okazał się dla mnie naprawdę dobry (w końcu znalazł się w ulubieńcach lipca), także zapraszam na recenzję :)
sierpnia 22, 2018
Nasz pierwszy lot samolotem do Nessebar (Bułgaria) - wrażenia i o czym warto pamiętać podróżując z dzieckiem
Jakiś czas temu na instagramie mówiłam Wam podczas naszej wycieczki do
Bułgarii na temat wpisu na blogu o tym wyjeździe :) Ten wpis mam przygotowany od dłuższego czasu, ale ciągle mam wrażenie, że czegoś nie dopisałam, ale w końcu prawie 2 miesiące po wycieczce czas na nasze wrażenia :) Ogólnie taka wycieczka to nie jest nic wyjątkowego czy niespotykanego, bo ludzie podróżują, ale jako że jechaliśmy z prawie dwuletnią córeczką to pomyślałam, że podzielę się z Wami naszymi spostrzeżeniami i
wątpliwościami. Zapraszam!
sierpnia 18, 2018
Pixie - bronzer mineralny / Mineral Sculpting Powder (małe porównanie do pudru brązującego Vita Liberata)
Bronzer zawsze gości w moim makijażu, uwielbiam konturowanie, dlatego ważny jest dla mnie kolor i wykończenie. Uwielbiam matowe bronzery w naturalnych odcieniach bez świecących drobinek i zawsze sięgałam po prasowane, ale po odsypce bronzera mineralnego Pixie od Basi zdecydowałam się na zakup całego opakowania. Dziś chcę Wam więcej napisać na jego temat i jak go używam, czym nakładam i na końcu porównuję do pudru brązującego z Vita Liberata. Zapraszam!
sierpnia 11, 2018
Denko lipca 2018
Przyszła pora na podsumowanie zużyć lipca i w sumie nie ma tego jakoś wiele i myślę, że z miesiąca na miesiąc może być coraz mniejsze, bo wprowadzam małe ograniczenia jeżeli chodzi o pielęgnację i kolorówkę :) Choć nie wzgardziłabym kolejną paletką cieni :D
Akurat jeżeli jeszcze chodzi o denko z kolorówki, to jestem w trakcie denkowania pięciu wybranych produktów w ramach akcji #finishfivebyfal, także na samym końcu pokażę Wam co chcę zużyć :) Zapraszam!
Akurat jeżeli jeszcze chodzi o denko z kolorówki, to jestem w trakcie denkowania pięciu wybranych produktów w ramach akcji #finishfivebyfal, także na samym końcu pokażę Wam co chcę zużyć :) Zapraszam!
sierpnia 08, 2018
Becca Cosmetics - Glow on the Go Kit
Uwielbiam rozświetlacze, czy to w formie płynnej, czy prasowanej i sama się sobie dziwię jak kiedyś mogłam po nie nie sięgać :D W ciągu ostatnich miesięcy poznawałam same perełki jeżeli chodzi o rozświetlacze płynne, ale nie miałam żadnego takiego hitu jeżeli chodzi o prasowane. Dziś chcę Wam pokazać dwa rozświetlacze Becca Cosmetics z zestawu miniaturek Glow on the Go Kit (w kolorze Opal), które uważam, są godne zainteresowania!
sierpnia 05, 2018
sierpnia 03, 2018
lipca 31, 2018
Bania Agafii - jałowcowy scrub do ciała - ostatnio mój ukochany!
Lubię peelingi do ciała i sięgam po nie praktycznie podczas każdego prysznica :) Uwielbiam efekty jakie dają, no ale lubię sięgać po różne marki i testować, choć nie powiem mam swojego ulubieńca, do którego okazjonalnie będę wracać :)
Dziś chcę Wam przedstawić jałowcowy scrub do ciała, który spokojnie może konkurować z moim ulubieńcem :)
lipca 28, 2018
10 tricków z Instagrama (i Instastories), z których korzystam
Uwielbiam Instagram i jestem tam naprawdę długo i widzę jak na przestrzeni lat się zmienia. Jest to medium, z którego obecnie najchętniej korzystam i posiada naprawdę wiele funkcji, których możemy nawet nie wykorzystywać :) Chcę Wam pokazać kilka porad, z których korzystam na co dzień i część z nich dotyczy też bloga, wiec zapraszam :D
lipca 26, 2018
Odżywcza pomadka z peelingiem Sylveco
Lubię peelingi do ust, choć rzadko wcześniej korzystałam z takich dobroci. Stosowałam peelingi cukrowe na usta (zawsze marzyło mi się kupno Lush, ale on był drogi), a ostatnim jaki miałam był ten w saszetce od Tisane. A dziś chcę Wam przedstawić znany produkt w blogosferze - pomadkę do ust z peelingiem Sylveco. Zapraszam jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii :)
lipca 22, 2018
Paletka cieni Nabla Dreamy - Dużo zdjęć - swatche i makijaże
Do tej paletki cieni Nabla Dreamy czaiłam się bardzo długo, pamiętam jak w zeszłym roku pojawiła się pewna ilość tych paletek w sklepach i szybko się wyprzedały. Wtedy sobie jeszcze darowałam, ale na początku roku chciałam ją kupić i szukałam wszędzie, nigdzie nie była dostępna. Także gdy w maju okazało się, że będzie znów dostępna to od razu ją kupiłam! Jakże byłam (i jestem) szczęśliwa, że ją mam. Dziś chcę Wam pokazać swatche oraz makijaże i opisać moje wrażenia! Zapraszam :)