Obecnie ze względu na małą ilość czasu jaką mam dla siebie wolę na ciało użyć sprayu. Tym razem mam okazję używać sprayu od Wellness&Beauty. Jest to szybsze, ale czy równie dobre jak nałożenie na ciało balsamu do ciała? O tym dowiesz się czytając dalej.
Poczuj niebiańskie szczęście – dzięki unikalnej
recepturze, w skład której wchodzą pielęgnujący olej z pestek mango i
ekstrakt z papai. Spray otacza ciało owocowym, świeżym zapachem.
Działający kojąco pantenol i specjalny kompleks nawilżający pielęgnują
skórę i dostarczają jej wilgoci.
Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja
Opakowanie to buteleczka o pojemności 150ml. Jest to spray, więc dzięki formie mgiełki aplikacja jest szybka i przyjemna. Konsystencja tego kosmetyku jest wodnista, bardzo delikatnie oleista, nie zawiera w sobie żadnych drobinek brokatu. Po użyciu na skórę z pewnej odległości nie rozprowadza się równomiernie, więc trzeba go rozsmarować. W niewielkich ilościach wchłania się bardzo szybko, wręcz ekspresowo. Nie zostawia tłustej warstwy na ciele, tylko czuć delikatne nawilżenie.
Działanie
Po sprawdzeniu składu kosmetyku troszkę przeraził mnie alkohol na drugim miejscu. Jednak postanowiłam dać mu szansę i zobaczyć jak się u mnie sprawdzi.
Spray ten nie jest mocno nawilżający, a moja sucha skóra potrzebuje jednak czegoś mocniejszego. Po kąpieli wybieram balsamy, ale w ciągu dnia lubię użyć tej mgiełki nawet do odświeżenia. Jest do tego idealna, a latem świetnie sprawdza się na wyjście, ponieważ ładnie podkreśli opaleniznę i sprawi, że skóra będzie wyglądać zdrowo i będzie błyszcząca.
Zapach jest obłędny - uwielbiam. Bardzo intensywny, owocowy, idealny na lato. Aż dziwne, że mi się spodobał :) Niestety nie utrzymuje się długo na skórze.
Produkt ten nie podrażnił mojej skóry.
Cena / Dostępność
Spray ten jest dostępny w regularnej cenie 10,99 zł w Rossmanie.
Świetnie używało mi się tego sprayu latem. Z braku czasu często po niego sięgałam, aby troszkę się odświeżyć i chociaż delikatnie nawilżyć skórę. No i zapach jest świetny! Szkoda tylko, że efekt nawilżenia nie utrzymuje się długo na ciele.
Miałyście? Co o nim sądzicie? :)
pozdrawiam,
Kosmetyki otrzymałam dzięki uprzejmości portalu www.alejakobiet.pl
Mimo że produkt otrzymałam od portalu alejakobiet.pl nie wpływa to na moją opinię o tym produkcie.
Nie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków Wellness & Beauty, ale mam ogromną ochotę poznać ich peeling. Olejek wygląda bardzo ciekawie, ale niestety dla mojej suchej skóry będzie zbyt prawdopodobnie zbyt słaby.
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za tą serią, chociaż produkt wydaje się być bardzo ciekawy to troszkę skład mnie smuci.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że słabo nawilża, bo idea ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńnie ma parafiny, więc nie jest źle. Ja mam sucha skórę więc sądzę, że alkohol na drugim miejscu nie byłby wskazany dla mojej skóry :-(
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię, wystarczy spryskać skórę i można wyjść z domu:)
OdpowiedzUsuńJak widać, to nawet ten alkohol na 2. miejscu nie musi odstraszac ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńLubię takie delikatne nawilżacze latem ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten produkt i chyba się na niego skuszę, zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuń