kwietnia 02, 2015

WOODWICK | Tropical Oasis

Firmę Yankee Candle znam już bardzo długo i uwielbiam ich woski, a dzięki Wyspie Zapachów poznałam inną firmę - WoodWick. Na razie miałam okazję użyć tylko jednego zapachu. Dziś właśnie przybywam z opinią na temat tego zapachu.


WoodWick Tropical Oasis

Tropikalna Oaza: Zapach tropikalnych owoców, orzeźwiającego kokosa, niekończącej się białej plaży oraz wspaniałej, turkusowej wody.

Czas palenia do 10h.

Wosk ma bardzo wygodną formę - możemy go łamać jak tabliczkę czekolady, nie kruszy się i jest łatwy w przechowywaniu. Każda z czterech kostek wydziela zapach do 2,5h.

Wosk WoodWick jest bardzo wygodny w użyciu. Nie kruszy się, a to dlatego, że wosk jest sojowy. Jest zamknięty w podłużnym opakowaniu, wygląda troszkę jak czekolada. W opakowaniu są cztery kostki, które z łatwością się łamią. Nie są duże, ale wystarczy, aby zapach był odczuwalny w pomieszczeniu.

Zapach wydobywający się z kominka nie jest za mocny, powoli się uwalnia i rozchodzi po mieszaniu. Pachnie słodko, troszeczkę orzeźwiająco. Kojarzy się zdecydowanie z tropikalnymi owocami :) Zapach jest bardzo przyjemny, czuć go w pokoju, w którym stoi kominek i w pomieszczeniu obok. Zapach utrzymuje się dość długo.
Niestety cena jest dość wysoka, bo kosztuje 8,50 zł/22g. To tyle samo ile mają woski Yankee Candle, a kosztują 7zł...





Bardzo polubiłam ten zapach, dodatkowo wosk ten ma świetne, bardzo wygodne opakowanie. Łatwo się go dzieli. Zapach jest interesujący, może jeszcze kiedyś skuszę się na inny zapach, nadal jednak woski Yankee Candle pozostają moimi ulubieńcami.

pozdrawiam,





17 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tyh woskach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam okazję testować woski tej firmy, są całkiem fajne :) ale raczej u mnie nie stanowią konkurencji dla Yankee, już bardziej Kringle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie kiedyś przetestuję te woski :) Ładnie wygladaja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejne woski które kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejne woski które kuszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to od razu chciałam napisać, ze wygląda jak czekolada;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że nie pozostajesz przy jednej marce, tylko próbujesz też inne..

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, ze mozna go lamac, ta nieporecznosc straszniemnie wkurza w YC :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze żadnych wosków ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie czeka w kolejce na odpalenie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jeszcze nic z woodwick. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja jeszcze nie miałam wosków :)
    womans-point-of-view.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. zachęciłaś mnie do zakupu tych wosków :)
    zajrzysz do mnie http://thereania.blogspot.com/ ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam o tych woskach, ciekawa jestem jak pachną. Uwielbiam wszelkiego rodzaju zapachy :)
    AngelinaCosmetics

    OdpowiedzUsuń
  15. Wosków Woodwick nie miałam nigdy okazji używać, ale pomysł z podzieleniem go na 4 równe sztuki jest bardzo dobry. Zapach Tropical Oasis brzmi idealnie na ciepłe letnie wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mimo, że wosków u mnie duże ilości to WW jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger