Chciałam, by ten post ukazał się latem, bo wtedy najchętniej rozświetlamy twarz i ciało, ale mimo to chcę o nim powiedzieć Wam więcej, ponieważ jest to produkt, który warto poznać! Mowa o naturalnym rozświetlaczu w kremie Fridge by yDe :) Dostałam go na jednym ze spotkań w Be Clinic w Gdyni z tą marką wraz z próbkami kosmetyków.
ZOBACZ TEŻ... Becca Cosmetics - Glow on the Go Kit
Kilka słów o rozświetlaczu Fridge by yDe
Wyjątkowa mieszanka trzech pigmentów rozświetlających dopasowuje się do każdej karnacji i pozwala ukazać pełnię blasku każdej cery, nadając skórze zdrowy, świetlisty wygląd. Nie bieli skóry, ale pozostawia efekt lśniącej tafli (wet look). Jego unikalna formuła złożona z masła mango, oleju kokosowego, wosku pszczelego oraz naturalnego emolientu pozyskiwanego z oleju rycynowego i rzepakowego sprawia, że kosmetyk idealnie stapia się ze skórą i jednocześnie intensywnie ją pielęgnuje. Olejek eteryczny z róży damasceńskiej otula skórę subtelnym zapachem oraz posiada dobre właściwości dermatologiczne niezbędne do bezpiecznej aplikacji na delikatną skórę twarzy.
Cena: 97 zł
Opakowanie
Na początku opakowanie, w jakim znajduje się rozświetlacz zachwyciło mnie. Maleńki szklany słoiczek, a na nim zawieszony jest elegancki "diamencik", który dodaje mu szyku.
Z biegiem czasu i używania szklane opakowanie nie wydaje się już tak wygodne, dlaczego?
Ja rozświetlacz w kremie uwielbiam nakładać palcem, w ogóle nie używam do tego pędzla i nie wydaje mi się, żeby uzyskać efekt jaki lubię pędzlem, tym bardziej że jest to mokry produkt. Wkładanie palca do słoiczka z naturalnym produktem nie jest higieniczne, a z czasem gdy produktu robi się coraz mniej to produkt wchodzi pod paznokcie... Można sobie poradzić z tym nabierając produkt patyczkiem (albo drugą stroną paznokcia) i wtedy rozprowadzać palcem ;) Aplikowałam również gąbeczką - czystą stronę gąbeczki wkładałam do słoiczka, nabierałam produkt i wklepywałam w skórę. Nie chcę się czepiać w tej kwestii, bo używam z przyjemnością, jednak nie jest to aż tak wygodne jakbym chciała.
Konsystencja, zapach, wydajność
Konsystencja jest bardzo kremowa, mięciutka jak masełko, idealnie się rozprowadza po skórze. Do tego pachnie prześlicznie, jak drogie perfumy :) Dzięki temu przy każdym użyciu ma się wrażenie luksusu.
Wydajność jest boska, mój produkt ma termin ważności do maja 2020, a ja nie wiem czy zdążę go zużyć, mimo częstego używania.
Kolor
Ja bardziej lubię ciepłe odcienie rozświetlaczy ze względu na ciemniejszą karnację, ale mam też fazę na te chłodniejsze odcienie, zwłaszcza jesienią i zimą ;) Ten rozświetlacz w opakowaniu ma różowy kolor, po nałożeniu jest właśnie odcieniem chłodnym, ale w odpowiednim świetle wydaje się ciepły.
Przy wklepywaniu go palcem widzę jak idealnie się dopasowuje i pięknie rozświetla skórę. Tworzy idealną taflę na skórze, nie ma tam drobinek brokatu itp. tylko piękna tafla, która rozprasza światło! Cudo!
Rozświetlacz idealny można by rzec. Tworzy piękną taflę na skórze, idealnie odbija światło, aplikacja to tak jakbym nakładała na skórę luksusowy perfum. Cudowny produkt i według mnie warto go poznać! Nieustannie się nim zachwycam.
Co ważne, wszystkie produkty pielęgnacyjne tej marki trzymamy w lodówce, ale tego rozświetlacza nie musimy (nawet nie powinniśmy!) :) Znacie kosmetyki Fridge by yDe?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz