lutego 23, 2014

L'OREAL | False Lash Wings Mascara - tusz do rzęs






Jakiś czas temu otrzymałam do testów tusz L'oreal false lash wings. Bardzo polubiłam tusze tej firmy, mimo że nie są tanie... Zawsze wybierałam szczoteczki silikonowe, jakoś bardziej do mnie trafiały i świetnie rozczesywał rzęst. Oczywiście mam swoich ulubieńców z niższej półki cenowej jak i wyższej i ten okazał się trafić do tej puli ulubieńców... To mój drugi tusz tej marki i zdecydowany faworyt wśród wszystkich tuszy, które posiadałam (i posiadam).





Asymetryczna szczoteczka dla szeroko rozpostartych rzęs. Po raz pierwszy L`Oréal Paris stworzył asymetryczną szczoteczkę, która posiada:
- ergonomiczny kształt jak linia rzęs, aby chwycić każdą rzęsę, od kącika do kącika,
- elastyczne łuki unoszące się na zewnątrz aby rozciągnąć rzęsy przy zewnętrznym kąciku.
Szczoteczka natychmiast rozciąga i wydłuża każdą rzęsę w kierunku zewnętrznego kącika oka.
Formuła zawiera unikalne włókna o długości 1,2 milimetra, które delikatnie otulają i „rozwijają” rzęsy dla uzyskania jedwabistej i spektakularnej objętości.  



 





Zacznę od tego, że moje rzęsy są długie i gęste same z siebie, nigdy z resztą nie miałam "obsesji" na punkcie rzęs, do tego przyznam, że nigdy nie miałam sztucznych rzęs :)
Opakowanie tego tuszu jest bardzo eleganckie. Szczoteczka jest silikonowa, a jej wygląd jest inny niż zwykłych szczoteczek, bo jest asymetryczna. Z jednej strony ząbki są standardowe a z drugiej są pod skosem (tzw. skrzydło motyla). Używałam jej z obu stron i uważam, że to fajne rozwiązanie.

Ta szczoteczka działa naprawdę tak jak obiecuje producent, natychmiast wydłuża rzęsy. Uwielbiam ją! Nadaje rzęsom naprawdę kolor głębokiej czerni.
Ja do malowania górnych rzęs używam głównie tej skośnej strony, a do dolnych standardowej. Tak osiągam najlepsze efekty :) 
Do tego po ponad miesiącu używania tusz nadal jest jak należy i nie wysechł. Nawet jest lepszy, bo po pierwszych użyciach był za rzadki.
Obecnie to mój ulubieniec. Nie skleja rzęs, nie zostawia grudek na rzęsach. Czasami jak chcę mieć mocniej pogrubione rzęsy to nakładam delikatnie drugą warstwę na końcówki rzęs, ale nie jest to konieczne. Efekt jaki daje na co dzień jest idealny. Tusz ten się nie kruszy. Po całym dniu noszenia go w pracy i potem w siłowni to jednak troszkę się osypał, ale to nic, bo rzęsy wyglądały dalej tak samo.
Jednak nie wiem jak zachowuje się na krótszych rzęsach, wydaje mi się, że może sprawiać trudność, bo szczoteczka jest dość szeroka. Czasami zdarzyło mi się delikatnie zaciapać powiekę górną, czy dolną, zwłaszcza tą skośną stroną.
Cena: ok. 50 zł
Dostępność: drogerie (szafy L'oreal)
Jest to obecnie najlepszy tusz do rzęs, jaki posiadam. Miałam swoich ulubieńców, ale ten zdecydowanie je przebił. Bardzo szybko wydłuża rzęsy i nie skleja ich, no dla mnie bomba. Niestety cena jest dość wysoka, dlatego warto polować na niego na wyprzedażach :) Szczerze polecam, zdecydowanie skuszę się na kupno.

pozdrawiam,
mimo, że otrzymałam ten tusz wa ramach testów nie wpływa to na moją opinię o produkcie
Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger