Tak, obrazek powyżej mówi bardzo dużo o tym co mogłam robić :) Wracam do Was po długiej chwili, troszkę wciągnęła mnie sesja i sesja poprawkowa, niestety UwB w porównaniu z UG to raj na ziemi dla studentów. Zdecydowanie wolę grać simsy, to takie odstresowujące ;)
A co u mnie działo się w między czasie, a no udało mi się trochę odpocząć, ale oczywiście nie od zakupów :) Niestety fitness zaniedbałam, ale wiecznie COŚ. A to sesja, potem choroba, a teraz sesja poprawkowa... Dobrze, że diety nie porzuciłam...
Jak część z Was pewnie wie była promocja na woski Yankee Candle (darmowa wysyłka) to zamówiłam sobie 4 zapaszki na próbę, dwa już zużyte i bardzo przypadł mi do gustu midnight jasmine, true rose nie do końca mi podpasował. Pozostałe w testach :)
Znalazłam stacjonarny sklep Yankee Candle w Gdyni, muszę tam zajść :))
Również zaszalałam dziś w Rossmanie, bo poszłam po plastry do depilacji twarzy (i tak nie było moich ulubionych 'comfort' z sensual z aloesem:(( ) a wróciłam z eliksirem odżywczym z L'oreal (przecena na 29,99zł z 39,99zł). Już od dawna miałam na niego chrapkę... Mimo, że zawiera w sobie silikony to do zabezpieczenia moich puszących się końcówek będzie idealny. I skusiłam się również na chusteczki do higieny intymnej Facelle (w promocji).
Niedawno dziewczyny organizowały wspólne zamówienie z Lush, to postanowiłam spróbować Aqua Marinę, ze względu na jej skład i potrzeby mojej problematycznej cery.
Szczerze mówiąc za apetycznie to to nie wygląda :D Póki co zapach przypadł mi do gustu, ale poczekamy zobaczymy :)
Przy okazji pochwalę Wam się, bo jest czym! Udało mi się wygrać dwa "konkursy". Jeden na FB suchego szamponu Batiste, spośród 500 osób wylosowali 10 i (o dziwo) byłam wśród nich ja, szok. Suchy szamponik już do mnie frunie :>
Do tego wczoraj na FB Laser DeLuX ogłoszono, że 2tys osoba wygra nagrodę niespodziankę. Chwilę się poczaiłam i bum, trafiłam :) Ale radocha, darmowa depilacja laserowa dowolnej części ciała - zdecydowałam się już na bikini, nie spodziewam się mega efektów po jednym razie. Myślę, że jeżeli mnie ten pierwszy raz nie zniechęci, to zdecyduję się na kolejne, które okażą się konieczne (jeżeli załapię się na jakąś zniżkę ;)
Chociaż coś się uda czasami :)
pozdrawiam,
No piękne nabytki i gratuluje wygranych! ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że link do Laser DeLux trafił w dobre ręce :)
Zdecydowanie :) Super, że napisałaś o tym :) Dzięki!
UsuńMnie te woski jakoś nie powalają na kolana. palisz je raz czy więcej razy?
OdpowiedzUsuńWolę wosk niż wlewać wodę do kominka i pilnować, żeby się woda nie wypaliła, bo wtedy śmierdzi i się kopci :) Wosk jest o tyle lepszy, że się nie wypala. Ja dzielę wosk na dwie części, żeby mieć na dłużej (i tak cały by mi nie wszedł do kominka :)
UsuńJa na razie mogę wzdychać do Lush'a ;)
OdpowiedzUsuńJa też wzdychałam, ale od czego są wspólne zamówienia :)
UsuńO, ciekawa jestem czy będziesz zadowolona z depilacji :)
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa :D
Usuńja woski kupiłam kilka dni temu i już wiem że jestem ich wielką fanką :):) są w mojej ostatniej notce, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńja wcześniej miałam już, ale jakoś nie było okazji na kupno nowych
Usuńa gdzie je kupowałaś?
UsuńGratulujee :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSzkoda ,że przegapiłam ta promocję. też bym zamówiła nowe woski :))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Dużo blogerek pisało o promocji na blogach, ale wiadomo łatwo przegapić :)
Usuńgratuluję wygranych w konkursach :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy obrazek mnie rozwalił :D
OdpowiedzUsuńMiałam tak samo na sesji :D:D:D
Oo to gratulacje wygranej w takim razie :)
OdpowiedzUsuńrównież gratuluję szczęściaro:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńpełno rzeczy i jakie świetne niektóre :)
OdpowiedzUsuńZ plastrami Ziaja to się nie polubiłam:x używam Vipery;)
OdpowiedzUsuń