Lubię testować produkty do brwi :) Takim jednym z moich produktów na wishlist była kredka do wypełniania brwi Benefit, w zasadzie miałam na nią chrapkę od kiedy pojawiła się na rynku! Jednak wątpiłam w to czy ta kredka może być warta swojej ceny? W końcu kosztuje ok. 130 zł! Ja kupiłam wersję podróżną i mam dziś dla Was wrażenia po dłuższym używaniu, zapraszam!
ZOBACZ TEŻ... Porównanie kredek do brwi - Wibo, Feather Brow Creator vs Golden Rose Precise Browliner
Kilka słów o kredce do wypełniania brwi Benefit
Wyjątkowo łatwa w użyciu kredka do wypełniania i formowania brwi Goof
Proof teraz w rozmiarze mini, abyś mogła ją zabrać w każdą podróż.
Za co ją kochamy? Kredka, która natychmiast poprawia rzadkie i nierówne brwi? Voila!
Nasza nowa, odporna na wpadki kredka Goof Proof dzięki innowacyjnej
wykręcanej ukośnej końcówce, delikatnym kolorom i nierozmazującej się
formule sprawi, że Twoje łuki będą definicją idealnych brwi!
Cena: 69 zł (0,17g) wersja mini / podróżna
Cena: 132 zł (0,34g) wersja standardowa
O opakowaniu i odcieniach
Powiem Wam, że opakowanie jest świetne. Szata graficzna jest dopracowana do perfekcji, bardzo mi się podoba :) W środku mamy kredkę, która jest idealnym dopełnieniem i wyglądem przypomina trochę różdżkę. Całość jak najbardziej na plus, no i oczywiście na opakowaniu są ciekawe, chwytliwe opisy.
Ogólnie opakowanie jak i sama kredka jest świetnej jakości i wykonana jest mega porządnie.
Kredka w wersji standardowej występuje w 11 odcieniach, w wersji podróżnej tylko w 8. Nie wiem dlaczego, ale sprawdzałam dostępność na stronie Sephory - może się mylę?
Ja wybrałam odcień nr 5 warm black brown, ponieważ patrząc po swatchach wydawał się najlepszy i rzeczywiście trafiłam z odcieniem :)
No i wada wersji podróżnej jest taka, że nie ma z drugiej strony szczoteczki do rozczesywania brwi (wersja standardowa ma).
Kształt i używanie
Muszę też wspomnieć, że kredka ma ciekawy kształt, choć na początku mnie
przeraził. Szeroka kredka zwężająca się w dwie strony, no jak tym
malować? Nie mogli zrobić normalnej prostej? To były takie pierwsze moje
myśli :) Powiem Wam, że mimo to od samego początku nie miałam problemu z
malowaniem tą kredką brwi. Jednak uważam, że nie jest jakoś mega precyzyjna.
Kredka jest bardzo mięciutka, wystarczy lekko dotknąć, aby nadać kolor i wypełnić brwi. Na zdjęciu poniżej akurat podkreśliłam je troszkę mocniej, ale tą intensywność można budować.
Przez swoją miękkość jest bardzo wydajna, używam jej ponad miesiąc i jeszcze się nie kończy :)
Czy kupiłabym ponownie? Nie wiem :) Wiem, że interesuje mnie jeszcze precyzyjna kredka do brwi tej marki, więc może ona będzie następna? Może w promocji skusiłabym się na zakup, jednak na ten moment wolę sięgnąć po tańsze kredki, które dają identyczny efekt na brwiach. Na chwilę obecną lubię ją chyba najbardziej ze wszystkich kredek, które miałam. Trochę bardziej opłaca się kupić kredkę pełnowymiarową, niż podróżną (przynajmniej dlatego, że w pełnowymiarowej jest spiralka), ale fajnie było przetestować i się przekonać. Kupiłam ją w zasadzie przez polecenie Bogusi i uważam, że to naprawdę dobra i wydajna kredka.
Co sądzicie o produktach Benefit?
Czy są warte swojej ceny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz