Kiedyś trzeba zacząć znów prawda?
Zdałam sobie sprawę, że takie siedzenie w domu nie pomaga w zdobyciu jędrnej skóry, a tym bardziej w zgubieniu nadwyżki kilogramów, na czym teraz mi najbardziej zależy...
Zastanawiałam się, szperałam w internecie i zapisałam się na aqua aerobik.
Jestem już po dwóch zajęciach, a mam wykupiony karnet na 10 zajęć. Muszę Wam powiedzieć, że uwielbiam pływać i takie ćwiczenia w wodzie bardzo sprawiają mi przyjemność. Pierwsze zajęcia były lajtowe, dziś byłam na drugich i powiem szczerze, że bardziej jestem wymęczona.
Do tego wczoraj z narzeczonym odwiedziliśmy aqua park w Sopocie, tylko szkoda że jest tam tak mało atrakcji. Ale było naprawdę super :)
Czyli tak, od poprzedniego tygodnia mam dietkę... Nie stosuję jakiś rygorystycznych diet, po prostu:
- nie jem białego pieczywa,
- ziemniaków, odstawiłam słodycze,
- nie jem fast foodów,
- nie piję napojów słodzonych, takich jak cola.
- Piję dużo wody, soki...
- Jem ciemne pieczywo oraz kaszę zamiast ziemniaków.
Do tego zakupiłam sobie ujędrniający balsam wygładzający z Tołpy, akurat była promocja 24zł zamiast bodajże 36zł.
Obowiązkowa gąbka syrena na cellulit i masujeeeemy ciałko :)
Również, aby moje piersi zyskały jędrności kupiłam serum z Bielendy. Już kiedyś miałam i bardzo dobrze mi się go używało.
Dlaczego dieta? Cóż mam lekką nadwagę i chciałabym trochę bardziej wymodelować moje ciało Niestety mieszkając z narzeczonym na zbyt dużo sobie pozwalałam. Ja mam tendencję do tycia (niestety) i jedliśmy te same rzeczy wręcz i jemu nic się nie dzieje, a mi wszystko poszło w biodra ;)
Mój cel? Zgubić 10kg...
Życzcie mi powodzenia :)
pozdrawiam,
też się zabrałam za walkę i mam nadzieję, że wytrzymam długo:) powodzenia@
OdpowiedzUsuńDziękuję i również życzę powodzenia :))
UsuńDostałam dzisiaj to serum z Bielendy do testu, możesz mi o nim coś więcej powiedzieć? Jestem bardzo ciekawa, jakie daje efekty, bo opinie są podzielone.
OdpowiedzUsuńJa go lubię, ponieważ dobrze się wchłania i przy okazji 2 razy dziennie mogę wykonać masaż piersi :) Raczej na powiększenie nie liczę, bo wątpię, że zwykłe serum powiększy biust, tylko bardziej na ujędrnienie poprzez codzienny masaż.
Usuńwiem coś o tyciu przy mieszkaniu z narzeczonym xD
OdpowiedzUsuńpomogło coś to serum do biustu? ;D bo zastanawiam się nad zakupem;d
OdpowiedzUsuńZależy na co miało pomóc :) Biustu nie powiększa, nawet nie ma co na to liczyć według mnie. Może troszkę podnosi piersi, ujędrnia...
Usuńteż muszę zabrać się za walkę z cellulitem
OdpowiedzUsuńTo trzeba działać :)
Usuńmoja "dieta" polega na piciu 2x dziennie czerwonej herbaty :) może zniewalających efektów nie ma ale czuję się lżejsza
OdpowiedzUsuńJa piję zieloną herbatę :)
Usuńpowodzenia w walce. :)
OdpowiedzUsuńDanke szyn :)
UsuńU mnie troszkę kg poszło, teraz trzeba się rozprawić z parszywym cellulitem;) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńsyrena jest świetna! naprawdę widać efekty :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego serum z bielendy :)
OdpowiedzUsuńwow 10kg! ale ile ty ważysz, ok 50pewnie co? jak dobra gęś wyścigowa:P
OdpowiedzUsuńw każdym bądź razie powodzenia
wow jaka ty jesteś wysoka, ja mam 160:( i 52kg, to ile ty ważysz w takim razie? przy takim wzroście to napewno nie jesteś taka gruba, pokaż się!:)
Usuńpowodzenia :) ja też kupiłam sobie wspomagacz biustu, ale z eveline :D
OdpowiedzUsuńJa też biorę się za odchudzanie/ujędrnianie. Mam w salonie u siebie zabiegi liposukcji ultradźwiękowej więc w wolnych chwilach biorę maszyny i jade :D Kupuję tez do tego jakieś dobre ampułki antycellulitowe i kremiki. No i też właśnie zapisałam się na aqua aerobik :D zobaczymy jak to będzie u mnie... aaa no i rolki ;) nic nie modeluje pośladków, ud i brzuszka jak rolki ;) Wiec zapraszam wkrótce na wpis u mnie o odchudzaniu bez wielkich diet ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana! http://zapytajklaudie.blogspot.com/2012/08/teraz-moja-kolej.html
OdpowiedzUsuńMuszę tylko wyrzeźbić sobie brzuszek, szkoda, że nie idzie w cycki :P
OdpowiedzUsuńA więc życzę ci powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA na cellulit polecam tabletki CelluOFF . Niebawem pojawi się recenzja na moim blogu na temat tych tabletek :)
na poprawienie jędrności skóry świetne są chłodne prysznice, potem dobry balsam ujędrniający i efekt naprawdę dobry (przynajmniej u mnie):)
OdpowiedzUsuńświetny blog! obserwuję i myślę że ty też :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę, ja mam podobną gąbkę z Biedronki, poza tym trochę ćwiczę i smaruję się serum eveline 3d, a cellulit jak jest tak był... :(
OdpowiedzUsuńAle nie wiem, czy picie soków jest dobre, przecież one są słodzone i mają sporo cukru, no chyba, że pijesz takie własne z sokowirówki :)
najlepsza to jest motywacja i chec dzialania :D
OdpowiedzUsuńGrunt to zacząć :) Im dalej,tym bardziej będzie "z górki". Mnie już w odchudzaniu zostało tylko trochę, ale początki były trudne. Bardzo lubię kosmetyki z Tołpy, uwazam ze są bardzo skuteczne, tylko kluczowa tutaj jest regularnosc stosowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak teraz po urlopie Twoje postanowienie:) Urlop niestety psuje pod tym względem bardzo... Coś o tym wiem. Tołpy na cellulit nie stosowałam, ale polecam po ćwiczeniach Eveline: http://testykosmetyczne.blogspot.com/2012/08/eveline-slim-extreme-4d-diamentowe.html. Ja jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuń