Dziś kolejna recenzja tuszu do rzęs, tym razem firmy Bottega Verde - jest to włoska marka oferującą naturalne produkty najwyższej jakości. Znajdują się w nich kosmetyki do pielęgnacji włosów, ciała i paznokci, do makijażu oraz perfumy. Ja otrzymałam propozycję współpracy od firmy Betterware i w ramach tego mam okazję testować m.in. tusz wydłużający i optycznie zagęszczający rzęsy.
Te produkty są dystrybuowane tak jak kosmetyki AVON czy Oriflame.
Pani Agnieszka najpierw zapytała o moje preferencje kosmetyczne oraz o to jaką mam skórę, ile lat itp. Bardzo fajne podejście. W sumie napisałam, że preferuję kosmetyki kolorowe, to otrzymałam tusz do rzęs i dwa kosmetyki pielęgnacyjne.
Tusz w standardowym opakowaniu, dodatkowo zapakowane w kartonik. Z tego co pamiętam jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się widzieć opakowanie kartonikowe do tuszu :) Całkiem fajne, mamy większą pewność (patrząc na stan kartonika) czy tusz był otwierany czy nie.
Na początku tusz mnie bardzo zawiódł... Pierwsze użycia to był koszmar. Szczoteczka nabierała za dużo produktu i ciężko było rozczesać, strasznie sklejał rzęsy. Musiałam użyć starej szczoteczki do rozczesania rzęs. Potem używałam go po innym tuszu, aby bardziej pogrubić rzęsy..
Po pewnym czasie tusz zaczął podsychać i nie był aż tak lepki. Dałam mu kolejne szanse i tu jako tako się wykazał, nawet efekt okazał się zadowalający.
Tusz rzeczywiście bardzo ładnie zagęścił rzęsy i wydłużył je, widać troszeczkę sklejone rzęsy, ale nie jest to tak jak było na początku ;) Tusz ten również nie osypuje się w ciągu dnia i wytrzymał również wyjście na siłownię Nie zostawia grudek na rzęsach, ale jak wspomniałam potrafi je troszeczkę skleić.
Dostępność: tutaj
Czasami nawet najlepszy tusz może nasz zawieść na samym początku, jednak warto dać mu ponownie szansę. Tak jak ten, na początku sklejał i tworzył "pajęcze nóżki", tak po pewnym czasie efekt bardzo mnie zadowolił, tzn. rzęsy są zagęszczone i wydłużone. Najważniejsze, że bardzo mi się to podoba. Niestety nie należy do najtańszych.
A jak Wam się podoba efekt na rzęsach? Jest wart swojej ceny?
(dla porównania link do tuszu L'oreal >>KLIK<< )
pozdrawiam,
Mimo, że otrzymałam ten produkt w ramach współpracy nie wpływa to na moją opinię o produkcie
jest tyle dobrych tanich tuszów, że raczej nie skuszę się na ten...
OdpowiedzUsuńP.S. wkradł Ci się błąd: "Niestety należy do najtańszych" Słodki kociak mrugający do mnie wdzięcznie zjadł "nie" pomiędzy niestety a należy ;)
o dziękuję już poprawiam :)
Usuńhmm, raczej się nie skuszę, za drogi jak dla mnie
OdpowiedzUsuńNiestety dość drogi, a efekt nie powala
UsuńEfekt szczerze nie za bardzo mi się podoba... wolę, kiedy rzęsy są porzadnie rozdzielone, wtedy wydają się o wiele bardziej gęste.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę I efekt końcowy napewno bym go nie kupiła :)
O tym tuszu jeszcze nie słyszałam, ale jak dla mnie za bardzo skleja rzęsy. Zawsze dążę do dokładnego rozczesania :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie prezentuje się na Twoich rzęsach :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bottega Verde mnie kuszą już jakiś czas, tusz nieźle się zapowiada, szkoda, że produkty firmy są tak mało dostępne u nas :)
OdpowiedzUsuńCzęsto trzeba dać maskarze trochę czasu, bo jak jest za mokra to jest problem z aplikacją. :) Znam to. :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńSzczoteczka mi się nie podoba, wolę silikonowe :)
OdpowiedzUsuńHmmm... Sama nie wiem, czy jest wart. Bo jednak za tę cenę da się kupić lepsze tusze. No ale efekt wydaje się niezły... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sol
Efekt fajny ale niestety za taką cenę poszukam czegoś innego.
OdpowiedzUsuń