Do tej recenzji zbierałam się dość długo. Chyba dlatego, że praktycznie każdy go zachwala i myślałam, że nie warto o nim pisać. Jednak postanowiłam napisać i pokazać w akcji, tym bardziej jak coś okazuje się być dobre :) To moje drugie opakowanie tego produktu, które też pomału wykańczam. Jeżeli chcecie poznać moją opinię o tym korektorze to zapraszam.
Cienie pod oczami, niedoskonałości i zaczerwienienia to pieśń
przeszłości – nowy korektor w płynie oferuje optymalne krycie i
pielęgnację.
Płynny korektor jest mocno napigmentowany, wodoodporny i trwały. Zaopatrzony w praktyczny aplikator, jest łatwy w użyciu.
Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja
Korektor znajduje się w ładnym, szklanym wygodnym opakowaniu z aplikatorem. Zauważyłam, że najlepiej trzymać produkt na stojąco, wtedy wszystko ładnie spływa na dół opakowania i łatwo wydostać go prawie do końca. Konsystencja jest płynna, dobrze się rozprowadza, nie jest tak tępa jak korektora w słoiczku, który ciężko się aplikuje.
Efekty
Korektor świetnie kryje, uwielbiam go używać i korzystam z niego podczas każdego makijażu. Kolor jest dla mnie idealny, świetnie rozjaśnia moje cienie pod oczami. Używam go także na ruchomą powiekę dla wyrównania jej kolorytu. Wchodzi delikatnie w zmarszczki, ale zawsze dodatkowo mocniej pudruję skórę pod oczami i wygląda wtedy dużo lepiej. Jak dla mnie jeden z lepszych korektorów jakie miałam, ze względu na świetne krycie i to, że nie obciąża skóry. Do tego jest trwały i bardzo wydajny.
Niestety jest dostępny tylko w dwóch odcieniach.
Cena / Dostępność
Korektor ten jest tani jak na swoją świetną jakość, bo kosztuje około 15 zł. Dostępny jest w drogeriach z szafami Catrice, np. Hebe, Natura, lub online. Jednak stacjonarnie ciężko je dostać, bo ostatnio namiętnie szukałam :)
Jest to mój ulubieniec i wykańczam już drugie opakowanie. Uwielbiam go za świetne krycie i trwałość, do tego ta niska cena! Nic tylko brać :)
