Bielenda, łagodny dwufazowy płyn do demakijażu - Awocado - mój ulubieniec, do którego zawsze wracam

Płyny dwufazowe uwielbiam :) I choć równie często sięgam po olejek do demakijażu to czasami po prostu nie mam chęci na takie oczyszczanie. Sięgam wtedy po prostu po wacik i płyn dwufazowy, ostatnio właśnie Bielendy w wersji Awocado. Z resztą nie tylko ostatnio, bo często sięgam po ten płyn (w różnych wersjach), a jeszcze o nim za specjalnie nie pisałam, a powinnam! :) Zapraszam.

Zobacz też... Bielenda, Rose Care, dwufazowy płyn micelarny różany do demakijażu

o płynie dwufazowym bielendy

Ten płyn ma wygodne opakowanie. Pamiętam jak kiedyś znajdował się w opakowaniu z zakrętką, które było bardzo niewygodne w używaniu. Na szczęście zmienili opakowanie na właśnie takie jak widzicie. Jest ono wygodne w codziennym użytkowaniu, nic się nie łamie, ani nie pęka przy zamknięciu, no i super, że jest przezroczyste i widać zawartość opakowania.

Płyn dwufazowy Bielendy jest idealny do zmywania makijażu wodoodpornego przy okazji pielęgnując skórę wokół oczu. Zapach jest bardzo delikatny, ale przyjemny :)

Ten płyn jest dostępny w wielu sklepach, nie tylko drogeriach, a kosztuje około 15 zł (w zależności od sklepu).

Nie znam się specjalnie na składach i nawet nie będę rozprawiać się nad tym, ale gliceryna, olej palmowy i olej kokosowy w składzie to żadna rewelacja ;)

Działanie

Dlaczego to mój ulubieniec? A no dlatego, że:

• dokładnie zmywa makijaż nie rozmazując makijażu (jeden wacik zmywa jedno oko bez problemu)
• nie podrażnia skóry wokół oczu,
• nawet gdy dostanie się do oka to nie piecze,
• jest wydajny,
• przede wszystkim niska cena w stosunku do jakości, 
• testowałam wiele płynów, ale ten jest dla mnie najlepszy.

Jest to produkt wodno-olejowy, więc jest tłusty i trzeba go potem zmyć z twarzy żelem do mycia. Nie wyobrażam sobie nie zmyć tego produktu z buzi, lub tylko spłukać wodą.

Przed użyciem należy go wstrząsnąć i gdy warstwy się połączą szybciutko wylewam na dwa waciki i przykładam oba do oczu. Płyn świetnie rozpuszcza makijaż, muszę chwilę potrzymać i potem ewentualnie resztki tuszu delikatnie zetrzeć, ale ogólnie jest genialny do demakijażu. 

Poza tym jako, że w składzie ma olej kokosowy to unikam (dla pewności) zmywania nim całej twarzy, jako że olej kokosowy źle działa na moją cerę (zapycha). Ale w okolicach oczu nie robi nic złego :)

Zobacz też inną recenzję na blogu

→ Resibo, Idealny olejek do demakijażu twarzy
→ LIRENE | Dwufazowy płyn do demakijażu
→ Płyn dwufazowy do demakijażu Nivea, który u mnie się nie sprawdził - wrażliwe okolice oczu
→ Delikatny płyn do demakijażu oczu - Dermofuture

 
Znacie płyny dwufazowe Bielendy? Sięgacie po dwufazówki? :)