lipca 11, 2012

Recenzja neoVIDERM - emulsja do skóry


Dziś przybywam do Was z recenzją produktu neoVIDERM do skóry. Bardzo długo czekałam z recenzją na niego, ponieważ brakowało słońca na tego typu testy. Ale w końcu były takie upały, że mimo to, że mam skórę podatną na opalanie i opalam się na brązowo, czasami skórka piekła (mimo używania filtra z niską ochroną). Więc zapraszam na recenzję:)

NEOVIDERM:

Emulsja wskazana do stosowania w przypadku poparzeń słonecznych, lekkich oparzeń, podrażnień i stanów zapalnych skóry pociągających za sobą zaczerwienienia (radioterapia, peeling chemiczny, drobne otarcia). Dzięki swojemu działaniu nawilżającemu i ochronnemu EMULSJA NEOVIDERM  koi i przynosi ulgę skórze, wspomagając fizjologiczne procesy prowadzące  do jej normalizacji.

EMULSJA NEOVIDERM nie zawiera filtrów słonecznych.

Wskazania:
• POPARZENIA SŁONECZNE
• OPARZENIA I STOPNIA
• OCHRONA PRZED I PO NAŚWIETLANIU
• PEELING CHEMICZNY

Składniki:
betaglukan - wspomaga gojenie skóry, łagodzi podrażnienia, niweluje negatywne efekty
promieniowania UV.
alginat - wzmacnia skórę, głęboko ją nawilża, redukuje zaczerwienienia i podrażnienia.
kwas hialuronowy - posiada wyjątkową zdolność zatrzymywania wody w naskórku, zapewnia skórze właściwy poziom nawilżenia, zabezpiecza ją przed utratą elastyczności.

Sposób użycia:
Nanieść obficie emulsję na podrażnioną skórę i pozostawić ją do całkowitego wchłonięcia. Jeśli  to konieczne nanieść emulsję ponownie. Nie wchłonięta warstwa produktu zapewni dłuższą ochronę. Stosować nawet kilka razy w ciągu dnia, aż do całkowitego unormalizowania się stanu skóry lub zgodnie z zaleceniami lekarza.

Ostrzeżenia:
Nie stosować na otwarte rany i uszkodzoną skórę. Należy unikać kontaktu z oczami. W razie dostania się emulsji do oczu należy dokładnie przemyć je wodą. Przechowywać w miejscu niedostępnym i niewidocznym dla dzieci. Przechowywać zamkniętą z dala od źródeł ciepła.

Do użytku zewnętrznego.

Emulsja testowana na obecność niklu, kobaltu, chromu, palladu i rtęci

Pojemność: 100 ml

Cena: ok. 30 zł

Produkt dostępny w aptekach oraz w sklepie internetowym www.sklep.ganassini.pl
www.ganassini.pl



Zdjęcia są z początku używania, teraz jest większe użycie. W sumie sama go nie używałam :) Trochę smarowałam nim siostrę po tym jak sobie troszkę spiekła kark, sobie plecy i ramiona.

Po opalaniu siedząc w domu czułam jak mnie pieką plecy i posmarowałam się tą emulsją na ciele i wiadomo jak się czymś posmaruje to taka lekka ulga. Nie miałam czerwonych pleców, tylko lekko za mocno przypieczone ;) I ta emulsja ukoiła te pieczenie, na drugi dzień już nic nie czułam. Byłam w szoku, ponieważ jakoś na drugi dzień zawsze miałam gorzej (może temu, że raczej nie używałam nic po opalaniu). Stosowałam głównie na noc, ale zdarzało się po opalaniu.


+ Opakowanie - tubka 100ml, podobne do opakowań maści.
+ Konsystencja jest w porządku, nie za rzadka i nie za gęsta - tak jak przystało na emulsję


+ Zapach bardzo przyjemny i chwilę się utrzymuje. Mi nie przeszkadzał, wręcz przeciwnie używanie było przyjemniejsze.
+ Niewielka ilość produktu wystarczy na posmarowanie ciała - jest bardzo wydajny.
+ Szybko się wchłania, pozostawia skórę miękką w dotyku i nawilżoną.

+ Skóra po użyciu nie jest tłusta.

- Cena jak dla mnie jest za wysoka, ponieważ produkt na stronie internetowej kosztuje około 32zł. Myślę, że cena jest adekwatna do jakości i działania tego produktu.
Według mnie jest to produkt godny polecenia, naprawdę skóra po poparzeniach słonecznych jest ukojona i nawilżona.

pozdrawiam,

Bardzo dziękuję agencji Werner i wspólnicy za udostępnienie kosmetyków w celu testowania. Mimo, że dostałam ten produkt bezpłatnie nie wpływa to na moją opinię o tym produkcie.

21 komentarzy:

  1. Muszę sobie kupić:)

    Zapraszam na nowy post:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Już druga pozytywna recenzja którą czytam, chyba sobie kupię ten krem w przypływie gotówki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że nie pokazałaś efektu na poparzeniach słonecznych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko jest coś takiego pokazać na zdjęciach :) Jak pisałam mam ciemną opaleniznę, była lekko zaczerwieniona, ale nie da się tego uwiecznić na zdjęciach, to trzeba poczuć :)

      Usuń
  4. Ciekawy ten krem, jednak to raczej nie dla mnie - mam taką skórę, że godzinami mogę siedzieć na słońcu i tak nie będzie podrażnień, a co dopiero czerwonej skóry :) Na szczęście też opalam się na ładny brąz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie również nie ma większych podrażnień, chyba że nie użyję filtra, o czym często zdarza mi się zapominać:)

      Usuń
  5. Nie tylko po oparzeniach słonecznych, zwykłe oparzenia też ratuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie testowałam na takich oparzeniach i mam nadzieję, że nie będę musiała :)

      Usuń
  6. Oj właśnie takiego preparatu szukam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. czytałam już o nim dużo dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zwykle po opalaniu po prostu używam zwykłego nawilżacza - balsam, masło itp.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten produkt i uważam że jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka emulsja w okresie letnim na pewno wielu osobom by się przydała .Ale ta cena jest również i dla mnie za wysoka :(. Z tego co napisałaś wynika , że ta emulsja jest świetna :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Na szczęście jeszcze się nie oparzyłam ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda tylko w uk nie ma takich upalow ! :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam inny produkt o takim samym działaniu

    OdpowiedzUsuń
  15. Skoro jest godny polecenia to przy najbliższej okazji kupię go w aptece. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Raczej nie dla mnie, bo nigdy w życiu mnie słońce nie poparzyło:)

    OdpowiedzUsuń
  17. super blog ! :) obserwuje :)A przy okazji, zaprasszam Cie na moje pierwsze skromne rozdanie:) do wygrania zestaw z pielegnacji i kolorowki. :) -> http://dienex33.blogspot.com/2012/06/moje-pierwsze-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger