Wibo, nawilżające pomadki do ust Eliksir nr 01, 03, 05, 06.

Pomadki Wibo poznałam już chwilę temu, jak pokazały się na półkach, zakupiłam sobie dwa kolorki, które dla mnie wydawały się najciekawsze, a tu w Wiboboxie otrzymałam aż 4 sztuki :) Z czego jeden już właśnie miałam.

Pomadka:
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,
- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo

Opakowanie wygląda elegancko, ale jest plastikowe, przez co napisy szybko się zdzierają i po pewnym czasie nie wyglądają już tak ładnie. Na zdjęciu opakowanie nowe i używane.

Wybór kolorów jest naprawdę spory, poniżej kolory, które ja otrzymałam. Trwałość nie powala, ale nie ma co się spodziewać cudów po pomadkach nawilżających.

Pomadki są strasznie miękkie przez co szybko się wykrzywiają. Tak wygląda moja używana przez jakiś czas pomadka, nawet nie nosiłam jej w torebce, tylko leżała w domu i używałam jej przed wyjściem...

Cena: 9zł
dostępność: Rossman

Pomadki świetnie nawilżają, nie trzymają się może za długo, ale gama kolorystyczna jest naprawdę duża. Do tego taka niska cena kusi najbardziej :) Naprawdę warto !

pozdrawiam,