Ostatnio troszkę rzeczy zamawiałam, troszkę dostałam i troszkę się wymieniłam :) Dziś post o nowościach z przeciągu ostatnich zamówień. Zdobyłam zniżkę 20 zł (przy zakupach za 100zł) do zapachdomu.pl oraz była darmowa wysyłka powyżej 80 zł, więc zamówiłam za to wosków ;) Cześć z nich miałam, ale większość to nowości.
Midsummer's night oraz fresh cut roses miałam, a mam chęć znów mieć je w kominku, bo są świetne. Sparkling Lemon, Pineapple cilantro i silican lemon to dla mnie coś nowego :)
Wszystkie cztery to dla mnie świeżynki - najbardziej miałam ochotę na salted caramel, bo wiele osób go bardzo chwali :)
Pozostale to wiadomo takie zimowo-świąteczne :)
Kilka wosków poniżej zakupiłam wcześniej na stoisku w Rivierze w Gdyni i pineapple cilantro już wypaliłam, a że zapach mi się spodobał kupilam ponownie w zapachu domu, tak samo snow in love :) Spiced orange już wypaliłam, a żałuję, bo jest bardzo świąteczny i przyjemny.
Zakupy z dnia darmowej dostawy w sklepie ekobieca.pl : roż bourjois oraz dwa pędzle - hakuro do korektora lub rozcierania cieni oraz maestro do eyelinera.
Udało mi się załapać na testowanie pierniczkowego zestawu z The Body Shop.
Pachną przepięknie, ciekawe jak się sprawdzą podczas używania :) Otrzymałam żel pod prysznic, masełko do ciała, peeling do ciała oraz mydełko.
Współpraca z Garnier: otrzymałam szampon oraz płyn micelarny.
Oraz współpraca z L'oreal: Szampon oraz tusz do rzęs.
Wiele osób pisało o nowej paletce Lovely... No musiałam ją mieć :D
I będąc w Rossmanie natknęłam się na promocję szczoteczek elektrycznych, a że od dawna szukałam odpowiedniej to kupiłam sobie i mojej siostrze :)
Jeszcze skorzystałam z darmowej dostawy w triny.pl i kupilam olejek sesa oraz pastę solną do zębów.
No i cudowny nabytek dzięki szefowi - prosto z douglasa, ale że nie miał nakrętki i opakowania to jako tester kupiłam dużo taniej :))
I na koniec wymianka z http://idealna-kobieta.blogspot.com :)
Uff nieźle się obłowiłam w tym i poprzednim miesiącu, woski mi schodzą dość szybko, więc pewnie w niedługim czasie znów się obkupię :D
Szykuję również coś dla Was oczywiście :)
pozdrawiam,
ile wosków :D:D:D
OdpowiedzUsuńRaz a porządnie :D:D
Usuńuwielbiam woski YC ; ) tylko koło siebie mam stoisko gdzie są za 9,50 także troszkę kiepsko :D muszę przejechać się kilka km. dalej i w końcu kupić w lepszej cenie ;)
Usuńłohoho! nieźle się obkupiłaś! ilość wosków imponująca!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wiedziałam, że poszukujesz tego różu z Bourjois - zrobiłybyśmy wymiankę :D
No to może następnym razem wymianka :D
UsuńOO, pierwszy raz widze micel Ganiera- daj znać jak sie spisze;)
OdpowiedzUsuńNo oczywiście, że dam znać :)
UsuńOoo nowy pędzel z Hakuro. Bardzo ciekawi mnie czy będziesz zadowolona. Widzę również mój ulubiony ostatnio wosk Season of peace.
OdpowiedzUsuńZ pędzla już jestem zadowolona :) Season of piece jeszcze nie paliłam
UsuńIle woooooooooosków!! Zwariowałaś :D Ten zestaw pierniczkowy mnie mega kusi! Musi bosko pachnieć:) A micela z Garniera widzę pierwszy raz na oczy :P
OdpowiedzUsuńWoski raczej kupuję raz w konkretnie, wtedy mam większą zniżkę :D Zestaw pierniczkowy bosko pachnie :))
UsuńO, ile wosków! Widzę kilka moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńMoich też jest kilka ulubionych :D
UsuńAle fantastyczne nowości :)
OdpowiedzUsuńA wosków ile - normalnie oczy mi latały od zdjęcia do zdjęcia :D
:D Wosków to może dużo, ale to się szybko zużywa u mnie :)
Usuńale Ci zazdroszczę testów z The Body Shop, mi się niestety nie udało :(
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Garnier ma płyny micelarne-czekam na recenzje :)
O matkoooo ile rzeczy! A ile wosków! *.*
OdpowiedzUsuńWoski YC uwielbiam :))
UsuńJedno wielkie wow! Poszalałaś! :)
OdpowiedzUsuńmoje kochane Marry Marshmallow widzę! Właśnie pali się w kominku obok :P
Zazdroszczę Ci zestawu z TBS, musi pachnąć cudownie.
Micela z Garniera mam i spełnia wszystkie moje oczekiwania, czekam na Twój głos w tej sprawie.
A co do podkładu z under20, sprawdza mi się doskonale latem, jednak okresem zimowym, pomimo że jestem typowym bladziochem, jest dla mnie zbyt pomarańczowy. :)
No troszeczkę :)
UsuńMerry Marshmallow czeka na swój dzień :) TBS pachnie bosko, a co do podkładu under20 to jak teraz to jest akurat, bo zimą trochę mam jaśniejszą cerę i jest idealny :)
Super zdobycze :)
OdpowiedzUsuńsporo tych nowości ;)
OdpowiedzUsuńAhhh ile nowości! Pierniczkowy zestaw TBS pewnie pachnie obłednie :)
OdpowiedzUsuńO świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ogromne zakupy ;p
OdpowiedzUsuńIleż SMAKOŁYKÓW moje oczy widzą :p
OdpowiedzUsuńNie wiem czego Ci najbardziej zazdrościć :)
W sumie to nie ma czego :D Na wiele rzeczy od dawna polowałam :)
UsuńJa też ostatnio zamówiłam sporo wosków. Midsummer's night jest przepiękny, zakochałam się w nim od pierwszego powąchania. Salted caramel kupiłam w październiku i jak dla mnie jest okropnie duszący i ciężki, nie polubiliśmy się. Szczoteczkę Oral-B kupiłam równo rok temu i był to mój najlepszy zakup :) Końcówki polecam kupować na allegro, wychodzą najtaniej.
OdpowiedzUsuńJa chyba wszystko kupuje na allegro, tak samo wkłady do maszynek :D
UsuńMidsummer's night jest piękny, chyba skuszę się na więcej :))
a ja tak chciałam pierniczkowy zestaw The Body Shop
OdpowiedzUsuńTrochę się obkupiłaś z tymi woskami ;p Ja miałam tak w poprzednim miesiącu hehe :) Salted caramel bardzo ładnie pachnie :) natomiast apple&pine needle mi się zupełnie nie podoba, a w dodatku jest bardzo intensywny i ten sam kawałek odpalony trzeci raz nadal pachnie. Ciekawe jakie będą Twoje odczucia.
OdpowiedzUsuńTen zestaw z TBS jest super, szczególnie pudełko mi się podoba, może być potem na przechowywanie pierniczków :D
Pudełko posłuży mi na lakiery prawdopodobnie :D
UsuńA woski no raz a porządnie i taniej wyszło :) apple&pine jest mega mocny i pachnie dla mnie przyprawami :D
łoj woskó chyba na pół roku masz ;) ciekawa jestem też micelka z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńwosków to nie wiem czy mi starczy na pół roku :D
UsuńAle dużo tego :) Miłego używania
OdpowiedzUsuńDzisiaj do mnie też przyszło kilka zimowych nowości!
OdpowiedzUsuńPierniczkowy zestaw TBS! <3 Chciałabym bardzo :D
to chętnie zobaczę co tam u Ciebie nowego :)
UsuńWow, Garnier ma płyn micelarny? Jestem bardzo ciekawa, ale jak tylko zobaczyłam butlę to wybuchłam śmiechem... nie pytaj haha :D
OdpowiedzUsuńhmm... ciekawe :D
UsuńUżywam tego płynu micelarnego od kilku tygodni i jestem z niego bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńna większość świątecznych wosków mam wielką ochotę:D
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :) szczoteczkę mam od roku i bardzo lubię
OdpowiedzUsuńSporo tego :d siostra ma fluid under20 i bardzo sobie chwali :)
OdpowiedzUsuńile wosków!
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu wybrać na zakupy woskowe, bo kuszą i kuszą.
Salted Caramel mnie niesamowicie ciekawi :)
Mnie wosk Apple and pine needle bardzo się nie podobał. Okropny jest.
OdpowiedzUsuńCo do paletki Lovely ja już jej chyba nie dorwę :(