Bardzo lubię chusteczki oczyszczające, są wygodne w użyciu i czasami w sytuacjach awaryjnych wystarczy mieć opakowanie przy sobie i demakijaż zrobiony. Dziś chcę Wam pokazać jak sprawdziły się nowe chusteczki oczyszczające od Nivea.
Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.
- Dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszczają skórę z zanieczyszczeń i makijaż
- Usuwają nawet wodoodporny makijaż oczu
- Utrzymują naturalny poziom nawilżenia skóry
- Pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery.
Opakowanie / Zapach
Opakowanie jest typowe dla chusteczek oczyszczających, jest bardzo ładne i przyciąga wzrok. Ma też dobre zamknięcie chroniące chusteczki przed wysychaniem. Zostało mi już tylko kilka chusteczek, a klej na zamknięciu nadal trzyma idealnie. Chusteczki pięknie pachną, zupełnie jak krem Nivea.
Działanie / Wydajność
Chusteczki dobrze radzą sobie ze zmywaniem podkładu, jednak jeżeli chodzi o demakijaż oczu za ich pomocą to jest to troszkę cięższa sprawa. Aby pozbyć się tuszu czy eyelinera muszę włożyć trochę energii w zmycie i niestety trzeba dość mocno i długo pocierać. Zmyją wodoodporny makijaż, ale przy mocnym pocieraniu, a tak intensywne pocieranie może negatywnie wpłynąć na delikatną skórę wokół oczu. Po zmyciu oczywiście nie wyobrażam sobie, aby nie umyć twarzy. Zostawia na skórze lepki film. Mam też uczucie szczypania oczu i pieczenia skóry wokół oczu, a skóra pod oczami po użyciu jest delikatnie zaczerwieniona.
Za to moje dwie siostry przy używaniu nie miały takich problemów, więc zależy od tego kto ma jaką skórę :)
Chusteczek jest 25 sztuk, więc przy używaniu raz dziennie podczas demakijażu wystarczą nam na prawie miesiąc.
![]() |
Po jednym przetarciu chusteczką |
Cena / Dostępność
Chusteczki kupimy w cenie 13,99 zł, są dostępne m.in w drogeriach.
Chusteczki są dobre do oczyszczania twarzy, jednak przy demakijażu oczu trzeba się troszkę napracować. Konieczne jest pocieranie oczu i niestety mnie podrażniły. Moje dwie siostry także użyły chusteczek i mówiły, że u nich nie ma żadnych podrażnień, także zależy od skóry. Ja niestety więcej do nich nie wrócę.
pozdrawiam,