października 16, 2016

LIRENE | Przeciwzmarszczkowe serum napinające na twarz, szyję i dekolt


To serum stosuję już dość długo, dlatego teraz pora na recenzję. Kiedyś kosmetyki Lirene nie były dla mnie interesujące, ale po warsztatach na Meet Beauty zobaczyłam ile pracy wkładają w przygotowanie świetnych kosmetyków i że te kosmetyki są tak naprawdę świetnej jakości. To serum bardzo mnie zainteresowało, dlatego z chęcią zaczęłam go używać, mimo że nie jestem jeszcze 30+ :)



Skuteczna pielęgnacja cery 30+/40+: 
- wygładzenie zmarszczek i poprawa owalu twarzy; 
- siła peptydów oraz protein sojowych i ryżowych dla uzyskania efektu napiecia skóry; -spłycenie zmarszczek. 
Peptyd o małym rozmiarze cząsteczki z unikalną sekwencją aminokwasów stymuluje syntezę kolagenu w skórze. Skóra zyskuje dobre „rusztowanie”, a zmarszczki zostają wygładzone. Proteiny ze słodkich migdałów napinają skórę, powodując jej wygładzenie. Skóra staje się elastyczna i jędrna. Kompleks protein sojowych i ryżowych wzmacnia włókna kolagenowe i elastynowe oraz chroni skórę przed wiotczeniem i utratą sprężystości. 
Wspomaga procesy naprawcze w skórze – skóra staje się promienna i wypoczęta. Redukcja zmarszczek + poprawa jędrności + modelowanie owalu twarzy. Formuła serum łączy peptydy oraz kompleks protein sojowych i ryżowych. Zapewnia odbudowę włókien kolagenowych, stanowiących naturalne „rusztowanie” skóry, co daje efekt naturalnego liftingu. Cera jest ujędrniona, zdrowa i wygładzona


Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja

Opakowanie jest szklane i wygląda elegancko. Zawiera pompkę, która niestety od samego początku zacina się i serum wręcz wystrzeliwuje na dłoń. Konsystencja jest żelowa, nieprzezroczysta. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny i uwielbiam go.


Działanie / Wydajność

Mimo, że nie mam jeszcze 30 lat to postanowiłam spróbować to serum. Nie mam jeszcze zmarszczek, jedynie pojawiły mi się mimiczne, ale serum nie stosowałam w okolice oczu. Serum to używałam na dzień i na noc. Pod makijaż sprawdza się idealnie i nie roluje się. Serum jest tak lekkie, że wchłania się ekspresowo. Po użyciu skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, pozostawia uczucie wygładzenia skóry i odświeżeniaWydaje się, że skóra stała się bardziej napięta i jędrniejsza.
Mam cerę suchą, ze skłonnością do wyprysków, a to serum nie zapchało, ani nie przesuszyło mojej cery.


Cena / Dostępność

Serum to kosztuje około 29 zł i jest w drogeriach, np. w Rossmanie.







Bardzo polubiłam to serum, skóra po użyciu jest niesamowicie gładka i mięciutka. Wydaje się też być jędrniejsza, a do tego tak pięknie pachnie. Uwielbiam na co dzień i na noc, używanie go to sama przyjemność!

pozdrawiam,


Kosmetyk otrzymałam dzięki uprzejmości portalu www.alejakobiet.pl
Mimo że produkt otrzymałam od portalu alejakobiet.pl nie wpływa to na moją opinię o tym produkcie.

6 komentarzy:

  1. Super, że się sprawdziło :) Ja się raczej nie skuszę, ponieważ moja pielęgnacja idzie w kierunku rozjaśniania przebarwień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z lirene się nie lubię ale sera uwielbiam, szczególnie pod makijaż <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie przepadam za kosmetykami do twarzy z Lirene ;) Za to lubię ich produkty do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie zaciekawił :)

    Zapraszam-Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawiodłam się trochę na kremach Lirene i niechętnie teraz sięgam po ich produkty do pielęgnacji twarzy. Sama stosuję serum z wit C - LIQ CC light, działa przeciwzmarszczkowo i rozjaśnia cerę. Na razie zostanę przy swoim sprawdzonym kosmetyku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger