Krem do stóp - antyperspirant przeciw nadmiernej potliwości stóp - Aquaselin

Nie lubię kremów do stóp. Po prostu nie lubię się kremować stóp, czuję się z tym niekomfortowo, ograniczam to szczerze mówiąc do minimum, więc może nie zdziwi Was fakt, że do tego kremu do stóp Aquaselin zabierałam się jak pies do jeża ;) W końcu użyłam i tak używam już od jakiegoś czasu i... Zapraszam na recenzję :)

ZOBACZ TEŻ... Kilka słów o serii Reveal Youth od Kosmetyki AA - kuracja i krem antyoksydacyjny

Kilka słów o kremie do stóp Aquaselin

Aquaselin to jedna z marek firmy Oceanic. W swojej ofercie posiadają specjalistyczne antyperspiranty typowe do stosowania pod pachy, ale też kremy do stóp. W ofercie są dostępne cztery, ja wybrałam ten, który ma chronić przed nadmierną potliwością stóp.

"Specjalistyczny antyperspirant w kremie zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę przed poceniem się skóry stóp. System Inteligentnej Ochrony SIGO skutecznie ogranicza nadpotliwość. Aktywny kompleks AntiPerspira redukuje potliwość w miejscu stosowania i niweluje przykre zapachy, zapewniając jednocześnie efekt świeżości i suchości."

 

Cena: ok. 13,50 zł / op.

Krem pojawił się u mnie wraz z innymi produktami Oceanic dzięki Michałowi z Twojego Źrodła Urody :)

Opakowanie, zapach, konsystencja

Krem do stóp znajduje się w miękkiej tubie wyglądem przypominającym aluminium. Ogólnie jest wygodne w użyciu, można wydobyć produkt do samego końca.

Co mnie zdziwiło to to, że krem nie ma żadnego zapachu. Ja lubię jak coś pachnie, ale domyślam się, że marka celowo stworzyła taki produkt ;) Nie wiem, ale lubię jak produkty do stóp pachną miętą lub po prostu ziołowo.

Konsystencja jest zadziwiająco lekka, kremowa i nawet dość rzadka. No i szybko się wchłania!

Działanie...

Ten krem jest inny niż kremy, które do tej pory miałam. Chociaż ja go najczęściej stosowałam wieczorem po prysznicu i zakładałam na stopy skarpetki (lub kapcie), ale zdarzało mi się też użyć go przed pracą - i w upalne dni i w normalne.

Ja niestety trochę borykam się z nadmierną potliwością. Choć wolę produkty w sprayu, które szybko zaaplikuję i szybko się wchłoną, to ten nie był najgorszy.

Po nałożeniu zostawia skórę niby nawilżoną, ale po wchłonięciu nawet taką zmatowioną? Zostawia skórę gładką i miłą w dotyku, ale też taką suchą, jak po dezodorancie i od razu czuć, że to nie jest zwykły krem do stóp. Nawet nie wiem jak to dokładnie opisać :)

Ale krem ten niestety nie sprawdził się u mnie. Problem nadmiernej potliwości i pojawiającego się zapachu pojawiał się po nim, więc i tak ratowałam się innymi produktami...

Krem do stóp przeciw nadmiernej potliwości u mnie się nie sprawdził. Zostawia zupełnie inne uczucie na skórze stóp niż inne kremy, których używałam do tej pory, no ale chyba jak dla mnie jest za słaby. Nawilża i odświeża, ale nic poza tym. No i nie będzie odpowiedni dla osób, które unikają aluminium w składzie, bo ten krem zawiera właśnie aluminium.

Lubicie kremować stopy? :)
Znacie markę Aquaselin?