Od kiedy w Rossmanie pojawiły się matowe pomadki Lovely to miałam na nie ochotę. O dwóch odcieniach Sweety i Lovely Lips, które kupiłam już pisałam na blogu. Bardzo kusił mnie także kolor Milky Brown, który według mnie idealny na jesień. Niestety długo go nie ponosiłam bo z jesieni szybko zrobiła się zima. Dziś chcę Wam pokazać właśnie ten odcień, zapraszam!
W zestawie znajduje się płynna pomadka oraz kredka do ust.
Pomadka ma fajny, precyzyjny aplikator, za pomocą którego idealnie zaaplikujemy produkt.
Pomadka jest w płynnej formie i bardzo łatwo się ją rozprowadza. Po nałożeniu po chwili staje się matowa. Trwałość jest ok, nie zjada się podczas picia i naturalnie zanika, ale po jedzeniu zjadła się na środku ust i został nieładny kontur, wtedy wymagana jest poprawka. Ogólnie całkiem dobry produkt do ust!
Kredka do ust
jest mięciutka i pięknie sunie po ustach. Ja kredek do ust nie używam
do pomadek w płynie, bo zazwyczaj mają wygodny precyzyjny aplikator.
Tutaj też nie jest konieczna, ale zawsze łatwiej nałożyć pomadkę po
podkreśleniu ust kredką :)
Zestaw kosztuje 19,99 zł i dostępny jest w szafach Lovely w Rossmanie.
To już trzecia moja pomadka Lovely z K Lips i póki co ostatnia. Może jakby firma wprowadziła jakiś szalony kolor skusiłabym się na kolejną. Ten kolor obecnie lubię najbardziej. Mimo wszystko bardzo polecam, są warte wypróbowania!
pozdrawiam,
lubię takie brązy :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, ja także. Zwłaszcza jesienią, szkoda że tak krótko trwała w tym roku :(
UsuńPięknie wygląda na ustach ♥
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię :)
UsuńŚliczny kolor.
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńUuu jaki ładny kolorek ;) Ale dla mnie trochę zbyt odważny ;)
OdpowiedzUsuńZależy co kto lubi :)
Usuńświetny efekt
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
Usuńbardzo ładnie wygląda! jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na taki brązowe odcienie, ale spodobał mi się :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie także, to mój pierwszy taki :)
UsuńPasuje Ci ten brąz, ja nie czuję się dobrze w takich kolorach, zestaw mnie korci od dawna, ale daje sobie jeszcze chwilę czasu, aż mnie natchnie :P
OdpowiedzUsuńMoże jak będzie mniej hałasu o nich, to wtedy będzie też bardziej dostępny i się skusisz :)
UsuńMnie również kuszą - zwłaszcza ta i różowa, ale żałuję, że nie upolowałam jej na promocji w Rossku..
OdpowiedzUsuńNa promocji -49% jeszcze nie było ich w sklepach :(
UsuńUuuuu, jaki kolor :D Świetny! U mnie w Rosku ich nie ma niestety
OdpowiedzUsuńMoże trzeba poszukać w innym :)
UsuńKusi mnie właśnie ten odcień, wygląda fajnie także może kupię (o ile ją dopadnę, bo coś przebrane pólki ostatnio).
OdpowiedzUsuńBardzo fajny odcień. Ja z tej serii mam Pink Poison :)
OdpowiedzUsuńKolorek nie dla mnie, ale mam Sweety i jestem mega zadowolona! :)
OdpowiedzUsuń