października 23, 2017

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto po nie sięgnąć?

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?

Chwilę temu w ramach przyjaciółek Nivea otrzymałam przesyłkę, w której znalazły się trzy kosmetyki z serii Urban Skin - krem na dzień, żel-krem na noc oraz 1-minutowa maseczka do twarzy. Od razu zachwycił mnie wygląd opakowań, przez co rozsądek zniknął gdzieś i nie mogłam oprzeć się by użyć wszystkich trzech, ale czy było warto o tym dalej. 

>> Jak dołączyć do grona przyjaciółek Nivea?

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?


Urban Skin Ochrona Krem na dzień.

Krem na dzień z kwasem hialuronowym, antyoksydantami i ekstraktem z bio zielonej herbaty. ZOBACZ I POCZUJ UDOSKONALONĄ I ZDROWO WYGLĄDAJĄCĄ CERĘ! Rozpieść swoją skóre tym lekkim, szybko wchłaniającym się i łatwym w aplikacji kremem. Ciesz się intensywnym nawilżeniem, uczuciem jedwabiście gładkiej i odświeżonej cery w ciągu dnia!

Skład: Aqua, Octocrylene, Glycerin, Ethylhexyl Salicylate, Alcohol Denat., Butyl Methoxydibenzoylmethane, Methylpropanediol, Distarch Phosphate, C12-15 Alkyl Benzoate, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Silica Dimethyl Silylate, Glycyrrhiza Inflata Root Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Carbomer, Dimethiconol, Sodium Polyacrylate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Trisodium EDTA, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Citronellol, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Benzyl Alcohol, BHT, Parfum, CI 47005, CI 42090



Urban Skin Detoks Krem na noc.

Żel-krem na noc z kwasem hialuronowym, antyoksydantami i ekstraktem z bio zielonej herbaty:pomaga oczyszczać skórę z toksyn każdego wieczoru - dla widocznie udoskonalonej, zdrowo wyglądającej cery,przywraca zdolność antyoksydacyjną skóry i wzmacnia jej naturalny system ochronny,
• pomaga cerze zregenerować się podczas snu
• wypełnia Twoją cerę obfitym, 48-godzinnym nawilżeniem
• lekka formuła i orzeźwiający zapach sprawiają, że poczujesz wspaniałe odświeżenie.

Skład: Aqua, Cyclomethicone, Glycerin, Alcohol Denat., Distarch Phosphate, Methylpropanediol, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Glucosylrutin, Isoquercitrin, Glycyrrhiza Inflata Root Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Carbomer, Sodium Polyacrylate, Trisodium EDTA, Dimethiconol, Sodium Hydroxide, BHT, Phenoxyethanol, Citronellol, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Benzyl Alcohol, Parfum, CI 47005, CI 42090



URBAN SKIN DETOKS Maska 1-minutowa z białą glinką i aktywnym ekstraktem z magnolii:

• oczyszcza skórę z toksyn, redukując stresory środowiskowe
• zapewnia ekstra – głębokie oczyszczenie i złuszcza martwe komórki naskórka dzięki peelingującym drobinkom
• udoskonala cerę i wspiera jej piękny wygląd

Skład:
Aqua, Kaolin, Glycerin, Alcohol Denat., Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Microcrystalline Cellulose, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/Capric Triglyceride



Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?

Kremów Nivea zwykle nie używam, ze względu na to, że mam złe doświadczenie z nimi, bo zapychały mnie. I nie ważne jaki to był krem, coś w nich mi nie służyło. Ale gdy te kremy, które dziś Wam pokazuję do mnie dotarły, to chyba miałam jakieś zaćmienie umysłu, że w ogóle chciałam je użyć, biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia ;)

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?

Krem na dzień Urban Skin Ochrona & żel-krem na noc Urban Skin Detox


Opakowania obu kremów są śliczne, są mega dopracowane graficznie i są spójne. Słoiczki są takie same, więc gdyby nie kolor nakrętki i napis można się pomylić, który jest na noc, a który na dzień ;)
Oba mają przyjemną konsystencję i dobrze się je rozprowadzają. Żel-krem na noc jest galaretowaty, jak lekko ścięty sernik na zimno :D Ale po nabraniu na palec i przy rozprowadzaniu roztapia się i aplikuje tak jak zwykły krem. Oba się szybko wchłaniają i jak na moje potrzeby są zbyt słabo nawilżające. Taki średni to booster nawilżenia ;)
Zapachy w opakowaniach mają cudne, świeże, trochę wyczuwam zieloną herbatę, ale bardzo się rozczarowałam przy aplikacji - wsmarowując czuć typowy zapach kremu Nivea :( 
Niestety po kilku dniach stosowania obu kremów musiałam je odstawić, gdyż pojawił się wysyp zaskórników i nie zauważyłam żadnych pozytywnych aspektów używania obu.

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?
Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?

1-minutowa maska Urban Skin Detox


Maseczka ma świetne opakowanie i jest oczywiście dopasowane kolorystycznie do kremów. Zamykana na klik.
Konsystencja jest dość gęsta, kremowa, zawiera w sobie bardzo dużo drobinek. Świetnie i łatwo się rozprowadza, no i zmywanie jej nie stanowi problemu, nawet samymi dłońmi zmywa się raz dwa. 
Zapach jest przepiękny, ale mocny, trochę jest wyczuwalny zapach kremów Nivea, ale zdecydowanie bardziej na pierwszy plan wysuwa się ostrość mięty.

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?

Maseczki lubię nakładać na co najmniej 20 minut :) Nakładam i idę coś tam posprzątać, albo posiedzieć przed tv, a tutaj mamy mieć tylko jedną minutę? Nie zdążę nałożyć, a już muszę zmyć ;) No cóż, podjęłam wyzwanie :D
Za każdym razem nakładam porządną ilość maseczki na twarz, aby dokładnie pokryła i nic nie prześwitywało, a trzymałam ją różnie, ale zwykle max. 10 minut. Tylko po czasie trzymania jej  dłuższym niż minuta twarz zaczyna mnie delikatnie mrowić, jednak nie odczuwałam przy tym mocnego dyskomfortu.
Po zmyciu twarz jest oczyszczona, pory są zwężone, prawie niewidoczne. Maseczka też nie podrażnia, do tego cera jest zmatowiona. 
Będzie świetna, gdy mamy mało czasu przed większym wyjściem, a chcemy na szybko porządnie oczyścić twarz. Maseczka ta będzie świetna dla osób z tłustą i mieszaną cerą.

Nivea Urban Skin Detoks - Oczyszczanie i antyoksydacja, ale czy warto?




Co sądzę o całej serii? Na pewno Nivea miała świetny pomysł na produkty oczyszczające, do tego w takiej świetnej szacie graficznej. Niestety kremy nie są dla mnie, jak pisałam zapchały mnie i już dawno je odstawiłam i nawet do nich nie wracałam. Za to maseczka jest warta zainteresowania, bo naprawdę działa jak trzeba :)

Znacie te produkty? :)
Sięgacie po pielęgnację marki Nivea? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger