lipca 23, 2013

Pierwsze spotkanie podlaskich Blogerek 20.07.2013






W tę sobotę odbyło się pierwsze spotkanie podlaskich blogerek. Nie byłam pewna czy się zapisywać, bo od roku mieszkam w Trójmieście (studia, teraz praca), ale w końcu mieszkałam w Białymstoku 23 lata i pomyślałam, że chętnie poznałabym blogerki Białostockie (i z okolic:), może ktoś byłby znajomy, ale jednak nie. 
Na spotkaniu było 9 wspaniałych dziewczyn, czas zleciał w tempie ekspresowym, tym bardziej, że odwiedziło nas  kilka osób :) Spotkanie odbyło się w lokalu Sixtysix na żelaznej w Białymstoku, mają tam świetny wystrój :) Dziewczyny, które były na spotkaniu :


Spotkałyśmy się o 12:30 i miałyśmy chwilkę, aby się zapoznać i troszkę porozmawiać, bo o 13 przybył Pan Wojciech z Gold Water Blue i przedstawiał nam swoje kosmetyki. Tak, Swoje, sam Prezes osobiście przybył na spotkanie z nami. Towarzyszyła mu Pani Joanna - jego prawa ręka ;) Widać, że to pasja Pana Wojciecha, bo mówił o tym wszystkim z zainteresowaniem. Oprócz kosmetyków zostałyśmy obdarowane również ogromną wiedzą, bo opowiadał o kosmetykach i surowcach dość długo :)
Oczywiście nie mogło zabraknąć wspólnego zdjęcia z Panem Wojtkiem, brakuje tylko Sylwii, która robiła zdjęcie.

Następnie przybyła do Nas również Pani Monika, jako przedstawicielka kosmetyków Palmers. Wcześniej wybrałyśmy sobie kosmetyk z ich oferty, dopiero na spotkaniu dowiedziałyśmy się jakie cuda tam mają :)
Szczerze mówiąc wcześniej nie myślałam poważnie o zakupie tych kosmetyków, już teraz wiem, że niektóre z nich kiedyś zakupię, jak tylko będę miała taką możliwość :) Pani Monika przyniosła ze sobą całą torbę kosmetyków i dzięki temu mogłyśmy pomiziać co tylko chciałyśmy :)
Wszystkie razem z Panią Moniką z Palmers :)
Jeszcze niemałą niespodziankę sprawiła nam fima aromanti, ponieważ nikt nie wiedział, że mają być. Przybyła do nas kobieta i mówi, że na spotkanie blogerek, my wszystkie w szoku nikt nic nie wie :D Pani Natalia powiedziała, że dostała takie polecenie z Warszawy, bardzo miłe zaskoczenie! :) Również opowiedziała o asortymencie sklepu, co jak co, ale ja uwielbiam zapachy :)

Organizatorki zaskoczyły nas i to bardzo, bo nikt nie spodziewał się TAKIEJ ilości prezentów, szczęka mi opadła jak to zobaczyłam :)
 
Magda, ja, Maria

Sylwia, Martyna, Ewa, Michalina, Magda (niestety ucięta) oraz Ola :)
sponsorzy spotkania:

otrzymałyśmy:


Przy okazji wymianka i zakupy (katherine.pl, minti, annakosmetik, skarby syberii i wymianki)
  
Moje produkty ze zbiorowego zamówienia e-naturalne:

Moje produkty ze zbiorowego zamówienia kokardi:
W sumie nic bym nie kupowała, ale Ola troszkę nas oszukała, bo jeszcze sporo przed spotkaniem napisała do nas maila, że niestety, ale nie będzie prezentów, bo sponsorzy nie są chętni. Kilka dziewczyn po tym mailu się wycofało, ja cisnęłam do Białegostoku prawie 500km, żeby poznać się z dziewczynami :D

Spotkanie uważam za bardzo udane, mało czasu miałyśmy na pogaduszki, a ja nie mogłam za długo być, bo jeszcze musiałam rodzinkę odwiedzić (przyjechałam w sobotę o 2 w nocy i na 12:30 na spotkanie:D ), a i tak do po 17 siedziałam z dziewczynami.

Do następnego dziewczynki! Dziękuję za przemiłe towarzystwo :)

pozdrawiam,
Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger