marca 14, 2012

Joanna, Sensual, plastry do depilacji twarzy z aloesem COMFORT


Ostatnio mam bardzo mało czasu na pisanie na blogu, wiosna idzie teraz dużo czasu wolnego czasu spędzam pomagając w szklarniach ( rodzice zajmują się ogrodnictwem ) i wielkimi krokami zbliża się termin prac licencjackich... Ale znalazłam chwilę i mam dla Was recenzję jednego z moich ulubionych produktów.

Przezroczyste plastry do depilacji twarzy 'Comfort' wzbogacone wyciągiem z aloesu. Nowoczesna formuła plastrów zapewnia skuteczną depilację twarzy. Dzięki specjalnemu, przezroczystemu podłożu łatwo dopasowują się do kształtów twarzy i trwale usuwają nawet najdrobniejsze włoski. Pozostawiają aksamitnie gładką skórę nawet przez kilka tygodni. Systematycznie stosowane osłabiają włosy i spowalniają ich odrastanie. Wzbogacone są w aloes, który wykazuje właściwości kojąco - nawilżające. Dodatkowo opakowanie zawiera tubkę z oliwką łagodzącą podrażnienia

Bardzo lubię plastry Sensual, już używam ich od jakiegoś czasu. A nie miałam tych z aloesem, więc kupiłam i zdziwiło mnie to, że są przezroczyste. W opakowaniu dostajemy 6x2 plastrów oraz oliwkę w tubce.
Na początku wąsiki depilowałam u kosmetyczki (10 zł za wizytę) i postanowiłam sama spróbować  depilować wąsiki i za pierwszym razem wiadomo, nie wyszło idealnie. Ale po wielu próbach wychodzi coraz lepiej....
Ogólnie rzecz ujmując robią to co trzeba i to bardzo porządnie, bo mocno się przyklejają i trzeba mocno pociągnąć. Potem zostaje zaczerwienienie, ale to normalnie i czego się nie robi dla urody:)
Niestety samej ciężko przeprowadza się depilacje wąsika, czy brwi tymi plasterkami, ale jak się nabierze wprawy to już idzie płynnie...

Ja zawsze tnę je na 4 kawałki i jest wtedy mi o wiele lepiej, czasami nawet zostają 2 kawałki na później.
Czasami się zdarzy, że zostanie jeden, czy dwa włoski to już wtedy wyrwę pincetą i tyle. Mniej więcej co miesiąc powtarzam zabieg :)
Oliwka jest świetna, nakładam trochę na wacik przykładam i zmywa resztki wosku. Zaczerwienienie jest bardzo widoczne, dlatego lepiej sobie depilować wąsik w wolny dzień i nigdzie nie wychodzić:) Albo można podkładem/korektorem zakryć, ale ja tego nie robię.

Jedyne co mi się nie podoba w nich to to, że są takie jakieś dziwne foliowe sztywne i bardzo niewygodnie depiluje się nimi całymi, czyli bez pocięcia. Są trochę za duże.



Bardzo polecam :) Już jedno opakowanie skończyłam i chciałam kupić drugie, ale nie było, więc teraz kupiłam plastry bez aloesu, to porównam je jak wyrywają i jak się sprawują. Miałam je wcześniej i sprawowały się bardzo dobrze. To te standardowe:

pozdrawiam

23 komentarze:

  1. ciekawe, muszę się chyba w nie zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam nie jestem przekonana do plastrów :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie używałam. Może czas spróbować. ;DD

    Zapraszam na rozdanie:
    http://the-fashion-and-you.blogspot.com/2012/03/szybkie-rozdanie-szybka-wygrana.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie potrzebuję kosmetyków do depilacji twarzy, ale tej firmy cenię sobie krem do depilacji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam ale zielone to chyba bez aloesu, są ok, ale mogłyby bardziej ciągnąc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam właśnie kupione te bez aloesu, ale wcześniej ich używałam.Uwierz, że te ciągną i to bardzo...

      Usuń
  6. Pierwsze słyszę o takim wynalazku :)
    Ja to bym bała się ich używać xD

    OdpowiedzUsuń
  7. widziałam je ale nigdy nie kupowałam. na wosk (ale nóg) początkowo chodziłam do kosmetyczki a później kupiłam sobie sprzęt i też sama woskuję. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nóg nie umiem woskować, zawsze zostanie jakiś włos...

      Usuń
  8. Zaciekawiłaś mnie tymi plastrami.Nie mam wąsika , ale wypróbowałabym do brwi , tylko nie wiem za bardzo jak ;/ próbowałaś juz ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbowałam, ale trzeba wprawy do brwi, bo mi ciężko. Te pocięte tnę na jeszcze mniejsze, żeby na powiekę nie nakleić, a zdarzało mi się.

      Usuń
  9. ja pamiętam jak kiedyś, kilka lat temu kupiłam sobie plastry do depilacji, bo chciałam się pozbyć włosków z nóg. Robiłam dokładnie jak było napisane w instrukcji i żaden włosek nawet nie drgnął, taka właśnie jestem zdolna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nawet niedawno kupiłam, chciałam nawet zestaw do woskowania kupić, ale nie umiem po prostu...

      Usuń
  10. Próbowałam plastrów Veet na nogi i już nigdy więcej nie skuszę się na domowe woskowanie.
    Zapraszam do mnie na wyczekiwaną notkę o podkładach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kupuję zwykłe i tnę na kawałki jakie chcę :)
    Tez mam tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  12. a ja w ogóle nie potrafię posługiwać się plastrami, próbowałam wersję do nóg i totalna klapa =D

    OdpowiedzUsuń
  13. O rany, nie wiedziałam, że ktoś tak jak ja tnie plastry! :D i zazdroszczę, że depilujesz wąsik raz na miesiąc, ja to muszę robić jakieś 3 razy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku też musiałam częściej, ale teraz już jakoś słabiej odrastają i rzadziej muszę:)

      Usuń
  14. jak odrastają te włosy ? powstaja podczas odrastanie te czarne kropki czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja depiluję tymi plastrami wąsiki, i tam mam jasne włosy i żadnych czarnych kropek nie widać:)

      Usuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger