czerwca 01, 2017

Serum, szampon i odżywka od Bionigree | Zgarnij bezpłatny zestaw próbek


Witajcie,

dziś mam dla Was recenzję trzech produktów od Bionigree, które goszczą u mnie już dłuższy czas: serum oczyszczające, szampon oraz odżywka nawilżająca. Na początku zrobiły na mnie złe wrażenie, później na szczęście to pierwsze wrażenie poszło w zapomnienie ;) Dokładnie wszystko znajdziecie dalej.



Serum oczyszczające do skóry głowy BIONIGREE to pierwsze na polskim rynku kosmetycznym naturalne serum oczyszczające do skóry głowy, z dodatkiem olejku z czarnej porzeczki, o niepowtarzalnej recepturze, potwierdzonej skuteczności i najwyższej jakości składników. To również pierwszy produkt linii BASIC (podstawowej linii kosmetyków naturalnych do pielęgnacji skóry głowy i włosów) i jednocześnie pierwszy produkt marki BIONIGREE.
To preparat o działaniu złuszczającym, przeciwłupieżowym, antybakteryjnym i przeciwwirusowym. Łagodzi podrażnienia skóry głowy, oczyszcza ją z nadmiaru zrogowaciałego naskórka, rozpuszcza łój zalegający w mieszkach włosowych, reguluje pracę gruczołów łojowych, ułatwiając wchłanianie substancji odżywczych. Już po pierwszej aplikacji serum, włosy unoszą się u nasady, zwiększając swoją objętość i dając niepowtarzalne uczucie odświeżenia.

Więcej TUTAJ
 
Składniki według INCI: aqua, potassium oleate, potassium cocate, glycerin, potassium citrate, citric acid, ethyl linolenate, ethyl linoleate, ethyl oleate, ethyl palmitate, ethyl stearate, ethyl alcohol, menthol, bilberry fruit extract, sugar cane extract, orange fruit extract, lemon fruit extract, sugar maple extract, rosmarinus officinalis oil, parfum. 


Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja

Serum znajduje się w bardzo ładnym szklanym opakowaniu. Jest dodatkowo zapakowane w kartonik, na którym znajduje się wiele informacji na temat produktu. Aplikator dołączony do opakowania to pipeta, z której nie jestem za bardzo zadowolona, ponieważ nabiera bardzo mało produktu, max jaki mi się udało nabrać to chyba do 1/4 długości pipetki. Nie jest to jednak wielkim problemem, tylko na jedną aplikację trzeba użyć 1-2 pipetki, co czasami ciężko określić :)
Konsystencja jest wodna, lejąca, przez co łatwo aplikuje się na skórę głowy.


Zapach / Wydajność / Działanie

Zapach jest dość mocny, zawiera mentol w składzie i to go czuć najbardziej, wyczuwam też delikatnie słodycz, ale mentol ją zabija ;)
Serum to jest niesamowicie wydajne i nie wiem czy zdążę zużyć przed końcem terminu ważności, a używam go 2-3 razy w tygodniu. Raz zostawiłam na noc, jednak nie czułam się z tym komfortowo na głowie, bo czułam długo ten zapach i przeszkadzał mi, mężowi z resztą też ;)


Przechodząc do sedna, czyli działania. Używałam go bezpośrednio aplikując na skórę głowy, a dzięki temu, że pipeta jest długa można dokładnie między włosami aplikować produkt. Po nałożeniu na skórę odczuwalny jest przyjemny chłodek jaki daje mentol, a serum trzeba trzymać na głowie przynajmniej 30 minut. Następnie serum zmywamy szamponem i gotowe. Na pewno dzięki niemu łupież, który pojawił się po innym produkcie zniknął i póki stosuję to serum nie pojawił się ponownie (mimo używania różnych szamponów oprócz Bionigree - o tym dlaczego będzie dalej). Dzięki stosowaniu minął też uporczywy świąd głowy, który pojawiał się kiedy chciał, zwłaszcza gdy pojawił się łupież. 
Nie zauważyłam jednak poprawy pod kątem zmniejszenia przetłuszczania się włosów. Nadal na drugi dzień są przyklapnięte i delikatnie przetłuszczone, jak to zwykle bywało. Zauważyłam też po pierwszym użyciu wzmożone wypadanie włosów, co mnie przeraziło. Później ustało i widzę mnóstwo maleńkich babyhair w okolicy czoła, co mnie niezmiernie cieszy :)


Cena / Dostępność

Serum jest strasznie drogie, ale to jedyny produkt na rynku o tak dobrym składzie. Otóż kosztuje 96 zł / 100 ml, a znajdziecie go TUTAJ.


Drugim produktem z serii jest skuteczny szampon do włosów - Basic_02. Ponoć jest skuteczny...


Szampon do włosów BIONIGREE BASIC_02 to wyjątkowy produkt na polskim rynku kosmetycznym. To pierwszy naturalny szampon do włosów z ekstraktem z czarnej porzeczki, należący do grupy kosmetyków trychologicznych linii BASIC (podstawowej linii naturalnych kosmetyków do pielęgnacji skóry głowy i włosów marki BIONIGREE) i jednocześnie produkt kosmetyczny stanowiący drugi etap podstawowej i prawidłowej pielęgnacji skóry głowy i włosów. To naturalny kosmetyk trychologiczny (specjalistyczny kosmetyk do pielęgnacji włosów) o jednoczesnym, delikatnym działaniu oczyszczającym, przeciwłupieżowym, antybakteryjnym i nawilżającym. Skutecznie usuwa brud z włosów, nie niszcząc ich przy tym i nie powodując nadmiernego ich wysuszania.

Więcej TUTAJ.

Składniki szamponu według INCI: aqua, coco-betaine, saponaria officinalis extract, coco-glucoside, capryloyl/caproyl methyl glucamide lauroyl/myristoyl methyl glucamide, glycerin, ribes nigrum fruit extract, xanthan gum, methylcellulose, hydroxypropyl methylcellulose, sodium chloride, panthenol, lactic acid, sodium benzoate, potassium sorbate, parfum


Opakowanie / Konsystencja

Opakowanie szamponu jest całkiem ładne, przezroczysta plastikowa buteleczka. Jest wygodna w użyciu, tylko dość twarda i ciężko ją ścisnąć, więc czasami ciężko wydobyć produkt. Konsystencja jest gęsta, jak prawie ścięta galaretka. Pieni się dobrze, jednak mam wrażenie, że przez taką konsystencję zużywam jej dużo.


Zapach / Wydajność / Działanie

Zapach jest bardzo przyjemny, słodkawo-owocowy, bardzo delikatny. Szampon mimo wszystko jest wydajny, ale tylko dlatego, że używam go raz, po umyciu włosów innym szamponem. A dlaczego? Zacznę od tego, że po pierwszym użyciu liczyłam na efekt wow oczyszczenia włosów, który nie nastąpił. No i jeszcze włosy po umyciu i wysuszeniu wyglądały źle, jakby były przetłuszczone, niedomyte... A użyłam owego szamponu dwukrotnie, jak to zwykle robię. Następnym razem pomyślałam, że to wina odżywki nakładanej na skórę głowy po szamponie i przy kolejnym myciu jej nie użyłam. Ale efekt nadal taki sam - włosy jakby posklejane, niedomyte... Umyłam zwykłym szamponem. I tak zastanawiałam się - czym tu się wszyscy zachwycają? Wzięłam kartkę informacyjną jeszcze raz i doczytałam, że najpierw należy umyć głowę zwykłym szamponem, a następnie tym od Bionigree. Tak zrobiłam i włosy wyglądały super, ale czy w takim razie jest sens używania tego szamponu? 
Co prawda po umyciu nim mam wrażenie, że włosy są mega oczyszczone, takie aż piszczące w dotyku, więc może jednak warto? Bo takiego dogłębnego oczyszczenia nie uzyskałam moim zwykłym, drogeryjnym szamponem. Super jest to, że ma naturalny skład, ale mógłby choć lepiej oczyszczać bez wcześniejszego użycia zwykłego szamponu. Nie zauważyłam przesuszenia włosów podczas stosowania, włosy się też nie puszyły i są miękkie w dotyku.


Cena / Dostępność

Szampon dostępny jest w cenie 44 zł / 200 ml, a znajdziecie go TUTAJ.


No i na koniec trzeci produkt z serii, czyli odżywka nawilżająca do skóry głowy i włosów - Basic_03.


Odżywka nawilżająca do skóry głowy i włosów BIONIGREE BASIC_03 to jednocześnie polski, wyjątkowo unikalny i bardzo skuteczny kosmetyk trychologiczny (specjalistyczny kosmetyk do pielęgnacji skóry głowy i włosów) stanowiący trzeci w kolejności produkt do prawidłowej pielęgnacji skóry głowy i włosów. To naturalny kosmetyk trychologiczny (specjalistyczny kosmetyk do pielęgnacji skóry głowy i włosów) o działaniu intensywie nawilżającym, odbudowującym i odżywiającym skórę głowy i włosy zniszczone zabiegami kosmetycznymi i nieprawidłową ich pielęgnacją. Odżywka dodatkowo wzmacnia włosy i cebulki włosowe oraz zapobiega elektryzowaniu się włosów.

Więcej TUTAJ.
 
Składniki odżywki według INCI: aqua, glycerin, cetearyl alcohol, stearyl alcohol, ribes nigrum fruit extract, betula alba bark extract, isopropyl isostearate, betaine, polyepsilon-lysine, argania spinosa kernel oil, ricinus communis seed oil, malus domestica fruit cell culture extract, xanthan gum, lecithin, sucrose palmitate, glyceryl stearate, glyceryl stearate citrate, sucrose, mannan, hydrolyzed vegetable protein, panthenol, glutamine, caffeine, methyl nicotinate, parfum, lactic acid.


Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja

Odżywka znajduje się w plastikowej butelce, delikatnie przezroczystej z pompką, która świetnie działa i nie zacina się. Konsystencja jest zaskakująca, bo jest bardzo wodnisty, wręcz trzeba uważać pod prysznicem, żeby nie przelał się przez palce. Ja aplikuję na zagłębienie dłoni i aplikuję na skórę głowy i włosy.


Zapach / Wydajność / Działanie

Zapach bardzo przyjemny, słodkawy, dość intensywny. Wydajność jest naprawdę dobra, bo nie trzeba go wiele. 
To mój pierwszy kosmetyk tego typu, nigdy nie stosowałam produktów na skórę głowy, a gdy miałam problemy typu łupież, czy swędzenie to zwykle jakoś szczególne mi to nie doskwierało, żeby sięgać po jakiś specjalistyczny produkt. Zwykle używam odżywek na końcówki włosów, ale tutaj postanowiłam zobaczyć jak się sprawdzi na moich przetłuszczających się włosach. 
Po użyciu serum, umyciu włosów zwykłym szamponem i następnie szamponem od Bionigree używam odżywkę. Należy ją trzymać na włosach 15 minut, ja zwykle podczas mycia pod prysznicem nakładam ją na samym początku i na koniec zmywam :) 
Produkt ten nie podrażnił mi skóry głowy, nie pojawiły się żadne zaczerwienienia czy pieczenie. Po używaniu odżywki problem z łupieżem minął i póki co nie powraca (ale podejrzewam, że to łączne działanie z serum). Na szczęście nie przetłuszcza mi włosów mimo nakładania na skórę głowy, a nawet włosy wydają się zdrowsze, bardziej błyszczące :)


Cena / Dostępność

Odżywka jak pozostałe kosmetyki do najtańszych nie należy, ale za jakość i naturalność się płaci. 64 zł / 200 ml, a dostępna jest TUTAJ.






Wszystkie składniki w tych trzech produktach są naturalne, nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego, ani też nie były testowane na zwierzętach. Każdy z nich na pewno jakoś wpłynął na poprawę stanu skóry mojej głowy, ale jednak wszystkie nie należą do najtańszych. Zdecydowanie warto pomyśleć nad poznaniem serum oczyszczającego. Szampon według mnie nie działa jak należy, bo niby oczyszcza, ale dopiero, gdy "pierwszy brud" zmyjemy innym szamponem. Odżywka to świetne dopełnienie dla nawilżenia skóry głowy. Myślę, że całe trio przysłużyło się moim włosom i osoby, które mają duży problem ze skórą głowy to powinny poznać kosmetyki tej marki.


A od niedawna dostępne są już próbki kosmetyków Bionigree oraz bezpłatny zestaw próbek. Bezpłatny zestaw próbek może zamówić każdy zarejestrowany użytkownik, pokrywając wyłącznie koszt wysyłki (min. 5,20 zł - list polecony ekonomiczny wg cennika Poczty Polskiej).
Bezpłatne próbki są o ograniczonej ilości, więc warto się pospieszyć :) 

Znacie kosmetyki Bionigree?


pozdrawiam,



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger