Maybelline Tattoo Brow - Peel Off Tint - Dark Brown

Chwilę temu na promocji w Rossmannie skusiłam się na zakup nowości, która pojawiła się na rynku całkiem niedawno, a mianowicie Maybelline Tattoo Brow. A co to jest i jak używać poczytacie dalej :)

Maybelline Tattoo Brow

Maybelline New York wprowadza na na rynek masowy innowacyjny produkt do brwi. Najnowsza technologia "permanentnego" makijażu daje efekt wystylizowanych brwi, który utrzymuje się aż do 3 dni. Dostępny w 3 odcieniach dopasowanych do Polek.
Dostępne kolory: light, medium i dark.
Innowacyjna technologia "permanentnego" makijażu daje efekt wystylizowanych brwi;
Utrzymuje się aż do 3 dni;
Żelowa formuła oraz wyjątkowy aplikator ułatwiają samodzielną aplikację.

 Opakowanie / Konsystencja

---

Opakowanie jest podobne jak eyelinerów, ma odkręcany aplikator, którym jest wygodny pędzelek. Mógłby być cieńszy, bo na końcach brwi ciężko precyzyjnie namalować.

Konsystencja jest żelowa, bardzo gęsta, wręcz ciągnąca ;)

Efekt

---

Aplikuje się go bezpośrednio na brwi i należy trzymać go minimum 20 minut, ale gdy chcemy aby efekt utrzymywał około 3 dni to należy trzymać 2 godziny. Ważne jest to, aby nałożyć go idealnie na brew, tylko też trzeba uważać, by nie wyjechać za daleko od włosów, bo barwi skórę.

Po nałożeniu zaczyna zastygać i po tych 20 minutach spokojnie można ściągać jak maseczki peel off. 
Efekt uzyskany niestety nie zadowala mnie w 100%. Trzymając produkt na brwiach około 20 minut na drugi dzień trzeba byłoby nakładać znów, a to bez sensu, wolę już malować codziennie brwi. Gdy trzymałam 2h to efekt był widoczny przez 2 dni, trzeciego dnia już był mało co widoczny. Zdjęcia widoczne niżej to efekt trzymania produktu przez niecałe 2 godziny.

przed

nałożony tattoo brow

w trakcie

po

Zdejmowanie jest bardzo proste, bo jak napisałam wyżej ściąga się go jak maseczkę peel-off :) Kolor jaki uzyskałam jest bardzo ładny, pasuje do moich brwi, jest za mało intensywny jak dla mnie, ale nosiłam go. Już na drugi dzień trochę wyblakł i nie podobał mi się do końca, był po prostu za jasny.

 

Z lewej: nałożony tatoo brow. Z prawej: po zdjęciu tatoo brow

Bardzo ciekawił mnie ten produkt i zastanawiałam się jak on się ma do henny. Właśnie henny nie używam, więc nie mam porównania. Ten produkt barwi skórę, ale nie do końca jestem zadowolona z trwałości, choć efekt jest ładny. Wolę malować codziennie brwi niż co drugi dzień nakładać ten tattoo brow.

A Wy znacie ten produkt?