lutego 14, 2019

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

Bardzo lubię peelingi do ciała takie bardziej tłuste (ale też nie za bardzo), zwłaszcza zimą. Ten peeling solny Cashee Naturals miałam okazję spróbować przez zakupem w sklepie stacjonarnie (BeClinic w Rivierze) i kupiłam go tylko dlatego, że pachnie jak mój ukochany peeling do ciała Willow Organics. No ale czy byłby dobrym zastępcą to dowiecie się dalej :)


ZOBACZ TEŻ... Willow Organics - ulubiony peeling do ciała {Fruity Sugar Scrub}

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

O peelingu cashee naturals

Peeling ten jest na bazie oleju ze słodkich migdałów, masła shea, oliwy z oliwek, oleju awocado, wosku jojoba no i oczywiście soli jodowanej :) Dodatkowo znajdują się w nim dwa olejki: may chang i oleożywica kopaiba, które wspomagają ochronne i kojące działanie. Poza tym dzięki nim ten peeling pięknie pachnie, niemal identycznie jak właśnie mój ukochany Willow Organics (on ma w sobie olejek z werbeny egzotycznej). Ale peeling solny Cashee Naturals niestety ten nie spodobał mi się aż tak bardzo...
W sklepie stacjonarnym była możliwość zakupu peelingu w dwóch wersjach: 120 ml (ok. 25 zł) i 300g (ok. 60 zł). Skusiłam się na mniejsze opakowanie dla pewności czy będzie na tyle fajny, by do niego wrócić. Nie jest to produkt testowany na zwierzętach. Jest w 100% naturalny, wegański, a jest ważny przez 4 miesiące po otwarciu.

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie
Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

Co sądzę o konsystencji i tłustości jaką zostawia na ciele..

Zacznę może od samego opakowania, które jest wygodne w użyciu, jednak tak jak w przypadku Willow Organics tak tutaj ten słoik mnie stresuje za każdym razem, gdy używam peelingu po prysznicem. Jest ciężki, a sam peeling śliski ;) Staram się nie brać opakowania w ręce, ale czasami trzeba, jednak jeszcze ani razu mi nie spadł.
Konsystencja jest gęsta, ale łatwo się nabiera z opakowania. Peeling po aplikacji na ciało robi się bardziej przezroczysty, olejki się szybko rozpuszczają, a drobinki soli masują ciało. 
Jak dla mnie ten peeling solny jest średniakiem, jeżeli chodzi o zdzieranie, chociaż ciało jest bardzo dobrze wypeelingowane, wygładzone i nawilżone. Ja lubię tłuste peelingi, ale powiem Wam, że ten to tłuścioch jakiego dawno nie miałam. Na zimę jeszcze ok przy mojej suchej skórze, ale ta tłustość po spłukaniu ciała nie odpowiada mi.
Poza tym zapach jest świetny, pachnie świeżo, lekko kwiatowo - po prostu cudownie. Po wyjściu pod prysznica jeszcze długo się utrzymuje na ciele. Wydajność jest dobra, nie trzeba wiele produktu na jedno użycie.

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

Działanie i inne aspekty...

Peeling ten jest naprawdę dobry, spełnia swoją funkcję jako produkt wygładzający, nawilżający i pobudzający (zapachem - ale to moje osobiste odczucia). Poza tym jest to peeling prebiotykowy - tylko co to znaczy?
Poczytałam w internecie, że prebiotyki (tutaj w tym przypadku inulina pozyskiwana z korzenia cykorii) nie dopuszczają do rozwoju szkodliwej flory bakteryjnej, dzięki temu niwelują ryzyko infekcji i chorób skórnych. Odbudowują i wzmacniają barierę obronną skóry, zapobiegając alergiom i podrażnieniom. Brzmi super, prawda?

tu chciałam Wam pokazać ile drobinek ma w sobie ten peeling i jak ładnie się rozpuszcza
I patrząc pod tym kątem to przed stosowaniem tego peelingu na ramionach, dekolcie i plecach borykałam się ze zmianami trądzikowymi, teraz gdy sięgam po ten peeling mniej więcej 2 razy w tygodniu widzę, że skóra jest w lepszej kondycji, praktycznie żadnych zmian na dekolcie, pojedyncze krosty na ramionach, ale plecy raczej bez zmian. Nie wiem na ile to zasługa tego peelingu, jednak wydaje mi się, że miał na to wpływ. Z resztą sól sama w sobie ma świetne właściwości i mogę to zawdzięczać też temu składnikowi.
Oczywiście trzeba uważać na rany, czy zadrapania i nie stosować peelingu w okolice, bo będzie piekło.

Cashee Naturals, Peeling solny prebiotykowy - Ochrona & Ukojenie

 
Peeling Cashee Naturals będę raczej miło wspominać. Mimo przepięknego zapachu nie planuję do niego wracać przez tą tłustość jaką zostawia na ciele. Dawno nie miałam tak tłustego peelingu do ciała! 

Jakie peelingi do ciała lubicie? 
Polecicie coś fajnego? :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger