Dziś postanowiłam pokazać Wam kilka rzeczy, które upolowałam ostatnio oraz pędzle, które kupiłam w Dzień Darmowej Dostawy.
Po długim okresie oczekiwania w końcu mam moje nowe pędzelki z Hakuro :) Niestety zdjęcia zrobiłam, gdy były już raz użyte, ponieważ gdy je odebrałam było ciemno, a rano robiłam nimi już makijaż. Więc fotki pyknęłam dopiero gdy wróciłam...
Planowałam kupić suchy szampon, poczytałam troszkę opinii i skusiłam się na ten z Isany. Na awaryjne sytuacje mam nadzieję, że się nada ;) Do tego chusteczki do demakijażu Lilibe. Nigdy ich nie miałam, dlatego chętnie wzięłam do przetestowania.
Na allegro udało mi się bardzo korzystnie wylicytować dwa lakiery: OPI (15zł) oraz Essie (14,50zł). O wiele bardziej atrakcyjna cena, niż nowych ;)
Miałam mały problem, ponieważ nie patrzyłam na termin ważności korektora, którego używałam. A był to Maybelline Pure Cover Mineral. Był naprawdę świetny, ale nie widziałam go już w drogeriach...
Od jakiegoś czasu zaczęła mnie piec skóra pod oczami, i cóż domyśliłam się, że to wina przeterminowanego korektora. Był ważny 6miesięcy od otwarcia, a ja go miałam z rok? Masakra...
Dlatego musiałam kupić nowy. Jako, że miałam zniżkę 10zł do Hebe postanowiłam kupić już jakiś lepszy i padło na korektor z Bourjois healthy mix. Jako, że mam podkład i sprawuje się idealnie.
Troszkę straciłam zaufanie do cieni ze Sleeka, postanowiłam dokupić sobie kilka z Inglota do codziennego makijażu. Jako, że miałam już dwa delikatne cienie z Inglota, skupiam się na ciemniejszych (+jeden neutralny). Tak, aby podkreślić brwi i umalować delikatnie oko.
Tak się prezentują matowe:A tak perłowe:
I cała moja paleta. Troszkę się zawiodłam, bo myślałam, że okrągłe będą pasowały idealnie, a tu taki zonk... Trudno, ważne żeby dobrze się używało :)
Jeszcze chcę Wam się pochwalić, że kupiłam z narzeczonym netbooka msi u180 10'', ale dopiero po świętach go zobaczę i dotknę ;D ponieważ wyjeżdżamy do Białegostoku na święta i sylwestra :) Jak wrócę będę miała małą poświąteczną niespodziankę :)
pozdrawiam,
MAtowe cienie prezentują sié świetnie ;)
OdpowiedzUsuńBo są świetne :D
Usuńten róż pierwszy z lewej to jaki to kolor?
OdpowiedzUsuńzazdroszczę pędzelków hakuro!
Przecież wrzuciłam zdjęcie niżej z napisami jaki to kolor :)
UsuńOpi Manicurist of Seville
ale mnie chodzi o cień :D
UsuńA cień to 347 matowy :)
Usuńsuchy szampon Isana jest niezawodny wg mnie :)
OdpowiedzUsuńTak też ostatnio pomyślałam, że warto mieć :)
Usuńtrafne zakupy, sama chce sobie kupic ten suchy szampon. Zazdroszczę pędzli Hakuro :)
OdpowiedzUsuńZa suchy szampon zapłaciłam jakoś koło 10zł, więc to nie jest duży koszt. Ale te pędzle to już nie mały koszt, bo zapłaciłam 80zł...
UsuńCute As A Button też mam i sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie pędzle z hakuro, juz mi długo służą :)
OdpowiedzUsuńTeż mam szampon Isana, jest dobry na awaryjne sytuacje ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będzie się sprawdzał Hakuro H74.
Fajne nowości :) OPI mi się bardzo podoba
OdpowiedzUsuńudane zakupy! :) pochwal się potem nowym sprzętem :)
OdpowiedzUsuńOczywiście,ale to dopiero w nowym roku:)
Usuńahh moje ulubione OPI :) No i cienie z inglota :) bardzo fajne nowości ;)
OdpowiedzUsuńsuperrrr cienie uwielbiam takie kolorki:) miłego pobytu życzę :)
OdpowiedzUsuńFajna paletka mimo wszystko :) Ja preferuję cienie matowe. A co do Bourjois to zastanawiam się nad nim od jakiegoś czasu (jak na wieloma kosmetykami), ale czytałam i dobre i złe opinie hmmm...
OdpowiedzUsuńlubię ten suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię suchy szampon od Isany. Jest niezawodny w awaryjnych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Szampon mam i sprawuje się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy ;)) najbardziej zazdroszczę pędzelków oraz matowych cieni, piękne :))
OdpowiedzUsuńMam ten suchy szampon i u mnie dobrze się spisuje :)
OdpowiedzUsuńCienie z Inglota piękne, uwielbiam takie kolorki :)
Świetne zakupy wszystko mi się podoba cienie, lakiery pędzelki:)
OdpowiedzUsuńPędzle z Hakuro - ach kiedy i mi będzie dane je posiadać ;D
OdpowiedzUsuńsuper lakiery :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńAle piękny OPI i cienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Bourjois i też mam korektor healthy mix tylko ten w pędzelku. bardzo dobry jest :) w ogóle ja mam słabość do Bourjois ;D
OdpowiedzUsuńlakiery maja przepiekne kolory :)
OdpowiedzUsuńCienie po prostu śliczne odcienie!:)
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz to mam nowe lakiery z essie i opi na sprzedaz :)) inf. Na mailu: alicja_k_2007@wp.pl
OdpowiedzUsuń