Witam!
Od ponad miesiąca mam okazję używać dwóch produktów do skóry suchej, atopowej i wrażliwej. Ja akurat mam skórę suchą, również na twarzy, zwłaszcza na policzkach, więc te kosmetyki idealnie wpasowują się w moje potrzeby. A co to za produkty? Krem natłuszczająco-nawilżający do twarzy i ciała oraz płyn do mycia twarzy i ciała.
Płyn do mycia twarzy i ciała ATOPIS Face & Body Wash
Płyn delikatnie oczyszcza skórę bez naruszania jej naturalnej bariery. Unikalna formuła preparatu, oparta na innowacyjnym połączeniu organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji, wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. Organiczny olej konopny odbudowuje warstwę hydrolipidową naskórka zapewniając jednocześnie skuteczne i długotrwałe nawilżenie (Omega 3-6-9). Ekstrakt z korzenia lukrecji łagodzi podrażnienia i eliminuje świąd. Płyn
przywraca skórze komfort i ukojenie.
Więcej TUTAJ.
Opakowanie / Konsystencja / Aplikacja
Opakowanie żelu do mycia twarzy to miękka, duża tuba, która zamykana jest na klik. Jest solidna i przy codziennym używaniu jeszcze nic nie pękło.
Konsystencja jest dziwna. Szczerze mówiąc bardzo mnie zaskoczyła, bo jest taka śliska, a za razem gęsta i ciągnąca. Bardziej to żel niż płyn. Nie obrzydzając, to trochę przypomina smarki ;)
Ja zdecydowanie wolę wydobyć produkt na wilgotne dłonie, następnie rozrobić między palcami na bardzo delikatną piankę i tak myć twarz, bo inaczej praktycznie w ogóle się nie spieni. Nie ma w sobie SLS, więc nie dziwne :)
Zapach / Wydajność / Działanie
Płyn ten jest całkowicie bezzapachowy i chwała mu za to. Co prawda do twarzy to dla mnie zaleta, ale do stosowania pod prysznic to lubię jednak jak coś pachnie. Wiadomo, produkt specjalistyczny, więc jak dla mnie na plus.
Wydajność jest średnia, bo jakby to był produkt tylko do twarzy to byłoby dobrze. Do samego mycia twarzy nie zużywam dużo, bo jak pisałam wyżej spieniam między palcami i tak myję twarz, ale do mycia ciała to mam wrażenie, że używam strasznie dużo. Nawet fajnie się go używa za pomocą szczoteczki sonicznej.
Nie lubię używać pod prysznicem tak słabo pieniących się produktów, dlatego sięgnęłam po niego kilka razy.
Nie lubię używać pod prysznicem tak słabo pieniących się produktów, dlatego sięgnęłam po niego kilka razy.
Płyn ten dobrze oczyszcza i po umyciu twarzy nie wysusza jej, dopiero po dłuższym czasie bez nałożenia kremu zaczynam jednak odczuwać brak konkretnego nawilżenia. Na ciele po umyciu podobnie, jednak bez kremu się nie obejdzie.
Cena / Dostępność
Płyn ten dostępny jest w wielu miejscach online, jak również znajdziemy go w aptekach. Ceny kształtują się różnie, od 22 zł do 28 zł. Najlepiej zajrzeć na stronę atopis.pl.
Krem natłuszczająco-nawilżający do twarzy i ciała ATOPIS Hydro-Control Cream
Polecany do codziennej pielęgnacji i ochrony przed nawracającymi
objawami nasilonej suchości i szorstkości skóry. Szybko się wchłania,
nie pozostawiając na skórze i ubraniach tłustego filmu. Unikalna formuła
kremu, oparta na innowacyjnym połączeniu organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji,
wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i
atopowej. Krem przywraca skórze naturalną fizjologiczną równowagę oraz
optymalne nawilżenie i miękkość.
Więcej TUTAJ.
Opakowanie / Konsystencja
Opakowanie to miękka tubka, która jest zamykana na klik. Również jest solidna. Konsystencja jest lekka, a zarazem treściwa. Rozsmarowywanie tego kremu na ciele nie jest szybkie, podczas rozsmarowywania powstają białe smugi i trzeba smarować i smarować, aż się wchłonie. Nie pozostawia tłustego filmu na ciele, ani nie jest lepki.
Zapach / Wydajność / Działanie
Krem ten jest bezzapachowy, tak jak płyn, więc super. Wydajność jest naprawdę dobra, nawet na ciało nie trzeba wiele produktu.
Stosowałam go i do twarzy i do ciała, nawet wzięłam ten krem na wyjazd właśnie do używania na ciało i twarz. Na twarz naprawdę nie trzeba dużo, wręcz odrobina wystarczy. Po wsmarowaniu momentalnie daje uczucie nawilżenia, już po chwili mam wrażenie ciepła, jakby moją twarz pokryła maseczka. Bałam się używać tego produktu do twarzy, bo zwykle takie uniwersalne produkty nie sprawdzają się. Na szczęście nie nie spowodował u mnie wyprysków i zaskakująco sprawdził się dobrze.
Do ciała sprawdził się naprawdę świetnie, nawilża oraz nie zostawia tłustego filmu na ciele.
Nosiłam go też pod makijaż i sprawdził się bardzo dobrze, tzn. podkład się nie rozpływał i trzymał się jak na każdym innym kremie.
Nosiłam go też pod makijaż i sprawdził się bardzo dobrze, tzn. podkład się nie rozpływał i trzymał się jak na każdym innym kremie.
Cena / Dostępność
Krem ten również znajdziemy online oraz w aptekach, czy sklepach stacjonarnych. Ceny są różne, od 19 do 22 zł. Najlepiej zajrzeć na stronę atopis.pl.
Oba produkty u mnie się sprawdziły i przy suchej skórze dają uczucie ukojenia. Paradoksalnie płyn do mycia jak dla mnie jest świetny do mycia twarzy, a krem lepiej się sprawdza do ciała. Kremu na twarz nie lubię używać, mimo że nie zapchał mnie, to jest zbyt treściwy. Jak już wolę okazjonalnie na noc go użyć.
Znacie te kosmetyki? :)
pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz