kwietnia 12, 2012

Robimy peeling kawowy :)








Wczoraj tak mnie natchnęło na peeling własnej roboty, że postanowiłam dziś coś ukręcić. Właśnie skończyłam mój peelung cukrowy z perfecty, więc recenzja będzie na dniach :) Zaczynamy...


Ilość produktów dawałam "na oko" :) Mój pierwszy samorobiony peeling, więc jeszcze się dopracuje go:)

Najpierw wsypałam pół kubka kawy i zalałam wrzątkiem. Odczekałam 5 minut i odsączyłam wodę i zostawiłam, aż chwilę ostygło.
 
Fusy wrzuciłam do starego opakowania po peelingu


Dodałam 4 łyżeczki cukru

Następnie łyżeczkę olejku do ciała ALTERA

 Na koniec łyżeczkę żelu pod prysznic The Body Shop EARTH LOVERS

Tak oto prezentuje się gotowy peeling:)

Jak go zużyję napiszę Wam jak się sprawuje :) Na pewno będzie trzeba myć prysznic po każdym myciu tym peelingiem ;)

Chciałam dodać cynamon, ale akurat w domu nie było :( I tak pachnie pięknie, dzięki olejkowi i żelowi...
Trochę za słabo odsączyłam fusy od wody, i temu dałam mało żelu i olejku, ale trudno jakoś to przeżyję :) Następnym razem zrobię z solą :)

A Wy używacie takich peelingów domowej roboty? Jak tak, to piszcie w komentarzach, chętnie sama spróbuję coś nowego :)


pozdrawiam

Brak podobnych postów

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger