W grudniu pojawiło się u mnie trochę nowości i tradycyjnie chciałam jak co miesiąc pokazać nowości kosmetyczne. Znalazło się w tym zestawieniu więcej prezentów niż zakupów, ale mam nadzieje, że Was zaciekawią :) Zapraszam!
Nowością, która u mnie się pojawiła to m.in. zestaw kosmetyków Nivea. Była to tak naprawdę paczka niespodzianka od firmy, ale kosmetyki trafiły do innej osoby, ponieważ sama nie zdążyłabym tego użyć niestety.
W grudniu w kolorówce pojawiły się u mnie dwie paletki, jedna z bronzerami, druga z różami. Bronzer potrzebowałam dla siebie, a róże zamówiłam dla moich obserwatorów! Zapraszam Was na rozdanie, w którym do wygrania są właśnie te cudne kremowe róże. Sama mam kremowe róże i chętnie używam, tylko mam Sleek, ale są mega wydajne! :)
Kolejny produkt, który do mnie trafił z Dermofuture to Intensywne serum liftingujące zmarszczki. Zaciekawił mnie ze względu na to, że serum zawiera w sobie jad żmii, a jest to dość popularny składnik w azjatyckich kosmetykach.
Kolejną nowością są kosmetyki Floslek, o których możecie przeczytać więcej TUTAJ. Jest to post podsumowujący akcję testową wraz z face&look, także zapraszam :)
Na początku grudnia trafiła do mnie także paczuszka od Delii z ich nowościami. Zawartość pokazałam w osobnym poście, więc zapraszam TUTAJ po więcej szczegółów :)
Skusiłam się na grudniowego joyboxa. Bardzo podobała mi się zawartość, więc czekałam, aż będzie można kupić te pudełko i udało się! Cudna zawartość, a dokładnie co się w nim znalazło możecie zobaczyć TUTAJ.
No i w grudniu odbyło się spotkanie blogerek w Sopocie i wróciłam stamtąd z kilkoma nowościami! Także zapraszam TUTAJ, pokazuję co znalazło się w tych paczuszkach :)
I to wszystko! Trochę się nazbierało jak podsumować wszystkie nowości :)
Przypominam także o konkursie, który trwa, mam nadzieję, że nagroda Wam się podoba, bo sama mam chęć na tę paletę :)
pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz