stycznia 29, 2017

ALIEXPRESS | Zestaw pędzli "inspirowanych" Zoeva - czy warto?


Pędzle do makijażu według mnie są niezastąpione. Można używać palców czy gąbeczek, ale to nie to samo. Od dłuższego czasu używam pędzle  Aliexpress, które są zrobione na wzór pędzli Zoeva. Można powiedzieć, że są to podróbki, bo mają również logo Zoeva. Zdecydowałam się na nie, ponieważ nie mogę pozwolić sobie na oryginalne pędzle tej marki. Chciałabym Wam pokazać co wchodzi w skład tego zestawu i jak pędzle sprawdzają się w trakcie. Nie jest to post, który ma na celu zachęcania do kupowania na Aliexpress.



Pierwszym pędzlem jest 103 / Defined Buffer, pędzel przeznaczony do aplikacji podkładu. Jest bardzo mięciutki i wygodny w używaniu. Nakładanie podkładu jest przyjemne i dobrze się go rozprowadza.


Pędzel nr 106 / Powder służy do nakładania pudru sypkiego do twarzy. Sprawdza się u mnie świetnie, jest niesamowicie mięciutki, duży i idealnie oprósza twarz pudrem. Jeden z moich ulubionych pędzli z zestawu.


Pędzel 109 / Face Paint służy do konturowania twarzy. U mnie ten pędzel nie bardzo się sprawdza do konturowania bronzerem, ale lubię go do rozświetlacza, idealnie się go nim nakłada na kościach policzkowych, czy szczycie nosa. Jak widać, wystają z niego pojedyncze włoski i nie jest to bardzo uporczywe.


Pędzel 112 / Face Curve nie znalazł się na zdjęciu głównym, ponieważ nie używam go do makijażu, tylko do nakładania maseczek i zapomniałam o nim. Do podkładu nie lubię tej formy aplikacji, ale sprawdziłam go i nakładałam nim podkład, mimo to nadal nie przypadł mi do gustu. Podkład zamiast się wchłaniać to mam wrażenie, że się marze.



Pędzel o nr 127 / Luxe Sheer Cheek jest to pędzel również do konturowania. I takie pędzle do konturowania bronzerem lubię najbardziej. Idealnie rozprowadza kosmetyk, do tego jest mięciutki i nie kłuje w twarz. Niestety ten do mnie dotarł rozpadnięty i musiałam skleić metalową skuwkę do drewnianej rączki.


Pędzel 129 / Fan służy do nakładania rozświetlacza, bądź strzepywania obsypanych produktów.  U mnie leży nie używany, próbowałam kiedyś nakładać nim rozświetlać, ale wolę do tego pędzel nr 109.


Pędzel 142 / Concealer buffer służy do rozprowadzania korektora. Sprawdza się w tym świetnie, po nałożeniu korektora pod oczy rozprowadzam go tym pędzlem i idealnie się wchłania. Mam podobny pędzel z Hakuro i jeżeli chodzi o aplikację to oba są identyczne. Ten jest moim ulubionym.


Pędzel nr 226 / Smudger służy do nakładania i rozprowadzania cieni wzdłuż linii rzęs. Używam go bardziej do nakładania cieni niż blendowania cieni, bo wolę użyć kulkowy pędzelek do tego. Jest on dość sztywny, ale dobrze się nim pracuje.


Pędzel nr 227 / Luxe Soft Definer służy do delikatnego rozcierania cieni. Ja go używam i do nakładania i delikatnego roztarcia lub zmieszania cieni. Całkiem fajny pędzelek, ale on też był rozklejony i musiałam go sklejać. Włosie bardzo mięciutkie i dobrze się rozprowadza.


Pędzel o nr 228 / Luxe Crease służy do blendowania cieni do uzyskania gładkiego przejścia. Sprawdza się w tej kwestii rewelacyjnie, włosie jest mięciutkie i świetnie rozciera cienie. Używam bardzo często i lubię.


Pędzel 230 / Luxe Pencil służy do cieniowania i rozcierania cieni. Jak widać sporo jest pędzli do rozcierania w tym zestawie. Ten fajnie sprawdza się do rozcierania cienia na dolnej powiece, ale też do nakładania cienia w zgięciu powieki.


Pędzel 234 / Luxe Smoky Shader służy do nakładania i rozcierania cienia, zwłaszcza przy makijażu typu smoky eyes. Ja lubię nim rozprowadzać kremowe cienie, bo ma zbite włosie, ale też nakładanie cieni nim to super sprawa.


Pędzel 310 / Spot Liner służy do nakładania eyelinera, jednak jakoś u mnie się nie sprawdza w tej kwestii i używałam go do nakładania pomadki. Pędzel ten jest dość zbity i łatwo aplikować nim produkty na mokro.



Pędzel 317 / Wing Liner służy do nakładania eyelinera i w tym się dobrze sprawdzał. Nakładanie eyelinera jest wygodne i zakończenie też łatwo jest zrobić, bo pędzelek jest cienki.

  
Pędzel 322 / Brow Line służy do podkreślania brwi. Uwielbiam ten pędzelek, jest zbity i precyzyjnie nakłada się produkt do brwi. Czy to kremowy czy zwykły suchy cień, każdy aplikuje się świetnie.



Pędzle kupiłam TUTAJ, są dostępne w wersji z kosmetyczką, ale ja wzięłam bez. Gdy kupowałam kosztowały mnie około 60 zł, więc jest to świetna alternatywa, aby sprawdzić, czy takie pędzle się u nas sprawdzą i czy wykorzystamy każdy z nich. Wtedy można pomyśleć o zakupie oryginalnych, które są kilka razy droższe. 
Dodam, że pędzle są świetnie wykonane, są mocne i nie wyginają się w rękach. Włosie niestety jest syntetyczne. Były już kilka razy myte i nic się nie działo z włosiem.







Uwielbiam te pędzle i każdy używam z wielką chęcią. Może nie po każdy sięgam codziennie, ale niektóre używam przy każdym makijażu. Szczerze polecam, bo jakościowo są naprawdę dobre i wyglądają świetnie. Mimo małych mankamentów, typu wystające włosie, czy wypadnięta skuwka z rączki to naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Może też razić w oczy napis Zoeva, ale niestety znaleźć można wiele podróbek na aliexpress.  

Pozdrawiam,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger