Żel rozpuszczający naskórek zamiast tradycyjnego peelingu?

Witam,

Od dłuższego czasu używam żelu rozpuszczającego naskórek od Sunew. Nazwa może troszkę odrzucać, ale po dokładniejszym poznaniu produktu na pewno same będziecie chciały poznać ten kosmetyk. Według producenta idealny do używania zamiast peelingu mechanicznego, ale czy się sprawdza?

Ausalla perfect whitening exfoliating gel
Żel rozpuszczający naskórek - Natychmiastowy efekt odnowy komórek.

Najlepszy peeling  dla Twojej skóry, jaki możesz sobie wyobrazić!

Już po 1 minucie, Twoja skóra wygląda, jak po godzinnym zabiegu kosmetycznym.

Natychmiastowy efekt wygładzonej i młodej skóry. Wspaniały żel rozpuszczający naskórek, zawiera aktywne i mineralne składniki, które powodują silne złuszczenie naskórka,zanieczyszczeń oraz martwych komórek. Żel jest doskonałą alternatywa dla mikrodermabrazji, może być jednak używany do cer naczyniowych i bardzo wrażliwych. Bez podrażnień i zaczerwienionej skóry, uzyskujemy efekt: gładkiej, delikatnej i  zdrowej skóry- widoczny natychmiast. Formuła lekkiego żelu, której składnikiem jest  witamina C, która wykazuje 100% biologicznej aktywności.

Więcej TUTAJ.

Opakowanie / Konsystencja

---

Opakowanie to tubka o pojemności 120g, dodatkowo zabezpieczona pod nakrętką. Konsystencja jest żelowa, dość mokra, trochę dziwnie się to rozprowadza po twarzy, ale taki już jest ten produkt :)  Należy pamiętać, że nakładamy go na umytą i osuszoną twarz, ponieważ nie jest to produkt myjący. Tak samo peelingi mechaniczne używam dopiero po umyciu twarzy żelem.

Zapach / Wydajność / Działanie

---

Żel ma bardzo przyjemny zapach, delikatnie cytrynowy.  Bardzo miło go się używa na twarz. Jest naprawdę bardzo wydajny, na jedno użycie wystarczy niewielka ilość.

Używanie go może wydawać się trudne, ale tak naprawdę jest łatwe i przyjemne. Nabieram na palce troszkę produktu i masuję nim twarz. Po chwili widać jak martwy naskórek zaczyna się rolować i masujemy jeszcze przez chwilę. Następnie wystarczy zmyć i gotowe :)

Tylko na ile on roluje naskórek? Czy to bardziej sam produkt z siebie tworzy takie grudki?

I czy to działa? Na początku trochę byłam negatywnie nastawiona do tego produktu, no bo jak to może dokładnie oczyścić skórę? Ale dałam mu szansę, właśnie ze względu na zawartość witaminy C, a moja skóra lubi ten składnik. A z tego co czytałam na stronie producenta: "Witamina C przenika w głąb skóry i pozostaje w niej przez okres 3 dni. Po wchłonięciu w skórę, nie może zostać starta lub zmyta."

Po użyciu skóra rzeczywiście jest miękka, gładka, rozjaśniona, a jeszcze po zastosowaniu odpowiedniego kremu jest w ogóle cud miód i twarz jest wypielęgnowana idealnie. Lubię go stosować, ale po dłuższym używaniu i tak muszę sięgnąć po inny peeling, bo suche skórki mimo to pojawiają się. 

Zastanawia mnie tylko czy to działa rzeczywiście na zasadzie "rozpuszczania" naskórka i rolowania go? A może jest to peeling enzymatyczny, który dodatkowo daje taki efekt (który ma być wow) i sam z siebie się roluje... Nie znam się na składach, więc niestety nie odpowiem.

Cena / Dostępność

---

Żel ten na stronie producenta kosztuje 69,99 zł a kupimy go tutaj -> www.drogerieSUNEW.pl

Żel jest intrygujący. Bardzo się cieszę, że mogłam poznać ten produkt, bo witamina C świetnie działa na moją cerę :)
A warto dodać, że jest to peeling typu gommage, czyli zawierający enzymy, które pobudzają naturalne złuszczanie się martwych tkanek.


Edit. 01.2019 - z perspektywy czasu wolę zainwestować w dobry peeling enzymatyczny (lub kwasowy) niż ponownie sięgnąć po ten produkt.