Właśnie wczoraj zdenkowałam tonik, który kupiłam w sumie przypadkowo, a pozytywnie mnie zaskoczył :) W związku z tym mam dla Was recenzję toniku, który zdecydowanie jest warty uwagi :)
Składniki bioaktywne: wyciąg ziołowy z lukrecji, prawoślazu, lipy, owsa.
Właściwości: ważną rolę w procesie nawilżania spełnia lukrecja gładka.
Lukrecja zawiera saponiny, flawonoidy, kwasy organiczne. Posiada
właściwości zatrzymujące wodę w tkankach. Dobrze nawilżona tkanka nie
traci składników mineralnych, niezbędnych w prawidłowym funkcjonowaniu
komórki.
Działanie: nawilżające, osłaniające i łagodzące. Po zastosowaniu toniku skóra twarzy staje się gładka, ujędrniona, nabiera zdrowego połysku.
Działanie: nawilżające, osłaniające i łagodzące. Po zastosowaniu toniku skóra twarzy staje się gładka, ujędrniona, nabiera zdrowego połysku.
Opakowanie typowe dla toników - plastikowa butelka, do tego plastikowe zamknięcie, które lekko pękło już na początku używania.
Zapach ma bardzo przyjemny, lekko ziołowy, po użyciu nie czuć go na twarzy.
Używałam go do porannego przemywania twarzy (po umyciu pianką) oraz ostatecznego oczyszczania twarzy wieczorem (po dwufazówce, chusteczce do demakijażu i piance do oczyszczania) i w sprawdza się w tej roli świetnie. Nie wysusza, dobrze oczyszcza z resztek makijażu, nie zapycha.
Cera jest mile nawilżona i odświeżona po użyciu go.
Jest bardzo wydajny,.
Bardzo podoba mi się jego skład, bo na początku ma wodę, następnie ekstrakt z ziół, gliceryna, substancję odtłuszczającą, nawilżającą, łagodzącą podrażnienia i konserwujące substancje...
Niestety z dostępnością jest gorzej, niby można o kupić w aptekach, ale nie mają ich stacjonarnie. Zamówiłam online z odbiorem w aptece DOZ.pl. Napaliłam się bardziej na krem z fitomed, a że zamówienie musiało być powyżej 20zł do koszyka wpadł również ten tonik i powiem szczerze, że nie żałuję.
Cena: ok. 10zł/200ml
Uwielbiam ten tonik, jest bardzo tani, a sprawdza się świetnie. Zdecydowanie wolę hydrolaty (mają mniej skomplikowany skład), bo mają zdecydowanie lepszy wpływ na moją cerę (np. oczarowy), ale fajnie poznać coś nowego na własnej skórze i równie ciekawego. Jak będę mieć okazję i wykończę nowe hydrolaty to możliwe, że wrócę do niego.
Jednym słowem polecam :)
pozdrawiam,
Bardzo sympatyczny tonik. Gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńW sumie napisałam w poście o tym gdzie go kupiłam ;)
UsuńKiepsko z dostępnością. Ostatnio chciałam kupić żel do mycia twarzy tej firmy i nigdzie nie mieli go stacjonarnie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie kiepsko, a szkoda...
UsuńTonik raczej nie dla mnie, bo mam cerę mieszaną z tendencją do przetłuszczania. Ale jest bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńJa również mam mieszaną, ale w kierunku suchej, mimo to u mnie sprawdził się świetnie :)
UsuńCoraz bardziej mnie zaskakują te produkty od Fitomedu :) Ja mam od nich właśnie hydrolat oczarowy obecnie do testów :D
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam, że fitomed ma hydrolat oczarowy :) ja właśnie z BU mam oczarowy, wcześniej z ZSK i inaczej pachną, ciekawe jak ten z fitomedu :)
Usuńidealny do mojej cery :)
OdpowiedzUsuńTo myślę, że warto przetestować :)
UsuńLubię jak kosmetyki mnie pozytywnie zaskakują.
OdpowiedzUsuńTen brzmi ciekawie, ale już widzę, że u mnie odpada - ma owies w składzie niestety :(
oj, uczulenie? To niestety trzeba uważać strasznie wtedy
Usuńniestety :( wszelkie dodatki zbóż wywołują u mnie podrażnienia :(
UsuńMusze kiedyś koniecznie się na niego skusić :) Koszyczek na opakowaniu przypomniał mi o Wielkanocy :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
O właśnie, zapomniałam o tym napisać, bo mi też skojarzyło się z koszyczkiem wielkanocnym :D
Usuńmnie od nich szampony interesują, ale jakoś mi nie po drodze zamawiać;/
OdpowiedzUsuńwłaśnie szamponów nie miałam, ale możliwe, że kiedyś się również na nie skuszę :)
UsuńNigdy o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńO widzisz, to żałuj :D
UsuńDobrze, że napisałaś gdzie go mogę dostać. Przy zamówieniu z doz.pl dorzucę go do koszyka :)
OdpowiedzUsuńniedrogi i do cery suchej - coś dla mnie :) szkoda , że dostępność taka słaba :)
OdpowiedzUsuńPS nie mogę się skupić, bo twój kiciuś w rogu strony wciąż do mnie mruga :D słodki jest! :D
miałam i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nawet nic nie miałam z tej firmy.
OdpowiedzUsuńja się zastanawiałam nad produktami Fitomedu i chyba w końcu się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSama szukam dobrego toniku.. Mam strasznie wrażliwą cerę. :(
OdpowiedzUsuńNawet tani, muszę go poszukać
OdpowiedzUsuńjak nie wysusza to już jest dobrze;)
OdpowiedzUsuńMoże być fajny, ale wolałabym hydrolat.
OdpowiedzUsuńmyślę, że przy najbliższej okazji też go zamówię :)
OdpowiedzUsuń