marca 25, 2013

Tony Moly złuszczający peeling do stóp (drastyczne zdjęcia;)






 Uprzedzam, że ten post nie jest dla ludzi wrażliwych na nieprzyjemne widoki.


Dzięki dziewczynom na wizażu mam okazję przetestowania kosmetyków azjatyckich. Wiele osób zamawiało ten peeling, więc i ja się skusiłam. Na allegro widziałam za około 60zł, na ebayu są dużo tańsze np. tutaj.

Ten peeling działa złuszczająco. Efekty widać dopiero po kilku dniach, ale o tym niżej.

Jak stosować? 
Na opakowaniu jest nawet ilustracja jak stosować peeling, również jest instrukcja po angielsku. W komplecie dostajemy płyn w dwóch saszetkach oraz foliowe "skarpetki".

Zakładamy "skarpetki" na stopy i wlewamy do każdej płyn z saszetki. Trzymamy go od 1h do 1,5h. Po tym czasie ściągamy je i dokładnie myjemy stopy.

Efekty? Zdecydowanie zadowalające :)


Skóra odchodziła wręcz płatami, jak widać na poniższym zdjęciu.

Moje stopy PRZED nie były w najlepszym stanie, jeden spory odcisk od butów, suche pięty... 
Nie mam zdjęć PO, ale po tygodniu wszystkie wiszące skórki poodpadały i stopy są wygładzone i mięciutkie. Niestety nie ma szans na usunięcie odcisków. 
Uważajcie, bo trzeba wybrać dobry termin, żeby nie pokazywać ludziom stóp w takim stanie :) Teraz jest dobra pora na wykonanie takiego peelingu, póki nosimy skarpetki :)
Taki zabieg można przeprowadzać około co 6 tygodni.


Bardzo polecam, na pewno kupię, gdy będę miała okazję. Świetny produkt i godzien uwagi :)

pozdrawiam,

41 komentarzy:

  1. OOO produkt na swój sposób trochę dziwaczy ;P
    ale jak działa to i ja sie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie widok nie za przyjemny, ale liczy się efekt :) W sumie to może wypróbuje bo moje stopy wyglądają średnio a na lato przydały by się takie piękne i miękkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie słyszałam o tym produkcie...efekt widzę duży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też kiedyś o wielu kosmetykach nie słyszałam, póki nie zaczęłam się tym interesować

      Usuń
  4. Wow- zdjęcia drastyczne, ale widać że produkt działa :D
    muszę go gdzieś dorwać - moim stopom też przydałby się taki zabieg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że to jest fajna alternatywa dla ścierania martwego naskórka pumeksem :)

      Usuń
  5. Wow, rzeczywiście efekty widać

    OdpowiedzUsuń
  6. słyszałam już dosyć dawno o tym produkcie, ale szczerze, trochę przeraża mnie taka odchodząca od stóp skóra :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Ty to tylko kilka dni, potem tylko radocha z gładkich stópci :>

      Usuń
  7. O kurczę... Nie wiedziałam, że też są takie peelingi. Musiałabym się w taki zaopatrzyć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po to jest blogosfera, żeby też dowiadywać się o różnych dziwadłach :D

      Usuń
  8. po takim zabiegu efekt końcowy musi być imponujący :) ale co 6 dni to chyba za krótki odstęp czasu no chyba że ktoś ma duży problem z rogowaceniem naskórka.

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda wręcz dramatycznie, ale po zimie idealny sposób na gładkie stopy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale masakra :-) stópki pewnie wygladają teraz świetnie

    OdpowiedzUsuń
  11. mam ochotę je wypróbować
    już kiedyś się natknęłam na tą metodę :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przed latem myślę, że warto się na tym zastanowić :)

      Usuń
  12. Niezle zmienilas skore :) najwazniejsze ze sa dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widać ogromy efekt, ale przyznam, że chyba bym się bała go użyć. Niepotrzebnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, że niepotrzebnie :) To nie boli wcale, jedynie może być niekomfortowo w nocy w czasie łuszczenia skóry, więc założyłam jedynie na noc skarpety ;)

      Usuń
  14. :O Zapewne efekt po był świetny ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. oooo ale fajny :D ciekawe jaki to ma skłąd i czy da się cos podobnego ukręcic w domu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szukałam składu, a na opakowaniu jest w krzaczkach ;)

      Usuń
  16. o matko... zrzucilas skore niczym waz :D ja sie chyba boje mimo wszystko :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Oh! Muszę to mieć! Moją ohydną skórę ze stóp trzeba zerwać! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie go wypróbuję, nie mam czasu śmigać moich stóp frezarką tak często jakbym tego chciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. o kurdę, ale czad, jak skóra węża:)

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam naprawdę o wiele gorsze stopy ;/ jednak dałam radę je w miarę ogarnąć, ale kosztowało mnie to krew, pot i łzy jednak w tym momencie moje stopy wyglądają całkiem znośnie :) muszę wypróbować ten zabieg :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przynajmniej widać, że kosmetyk działa! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. dziwaczny ale naprawdę efekt świetny!

    OdpowiedzUsuń
  23. o tak, chciałabym wypróbować ten peeling:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow! Ale nieźle złuszcza! Niestety z odciskami trzeba sie wybrac do kosmetyczki albo poodologa...
    Chętnie wypróbuje ten peeling kiedyś!

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj, gdzie można nabyć to cudo?

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja kupiłam skarpetki z Biedronki i dziła tak jak u Ciebie! Szok, martwe skórki odpadają.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Cosmetics my Addiction | Beauty Blog , Blogger