Wiecie co... W życiu każdej dziewczyny przychodzi taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że mamy za dużo lakierów:) Ja wczoraj doszłam do takiego wniosku... Mam ich aż 60sztuk lakierów... Czerwony alarm :D Nie mam pojęcia jak to się stało, ale stopuję!
Za to kupiłam maseczkę oczyszczającą. Mam trądzik, niemiłosiernie go leczę z dermatolog... Ale liczę że ta siarkowa moc do czegoś się też nada...
Termo wyszczuplający żel chłodzący Rebuild z Ziaji. Ale jakoś nie wierzę w jego wyszczuplającą moc. Bardziej liczę na ujędrnienie:) Przekonał mnie tekst, że najlepsze efekty po ćwiczeniach fitness i gruboziarnistym peelingu... Dziś po siłowni już zastosowałam i wieczorem po ćwiczeniach też zastosuję...Zobaczymy jak się sprawdzi.
Jak ja lubię zakupy:)
A teraz się biorę za naukę... Jutro kolokwium z teorii portfela, więc trzeba pouczyć się... Żeby się tak chciało jak się nie chce...
Miłego wieczoru:)
tez siedze i się ucze ale brak weny :) co do zakupów zaczyna się oszczędzanie hmm ciekawe jak wyjdzie :) a dużo tego mam do wykonczenia
OdpowiedzUsuńno właśnie oszczędzanie... powodzenia w nauce:)
UsuńFajne zakupy!!! Bardzo lubię ten żel Ziaja, a peeling jest super ;)
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że dobrze wybrałam :)
Usuńpowodzenia! ja mam w sobotę z rachunkowości zarządczej:/
OdpowiedzUsuńpstrykniesz kiedyś fotkę swojemu zbiorowi lakierów?:)
miałam też rachunkowość w technikum i lubiłam bardzo:)
UsuńPewnie, że pstryknę :)
próbowałam kiedyś tej maseczki (zresztą ja chyba wszystkiego próbowałam) i efekty były po niej żadne...natomiast peeling z Daxa uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że chociaż trochę podziała oczyszczająco:)
Usuńpeeling kusi zapachem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten peeling Perfecta ;)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy, a peeling bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten żel wyszczuplający :)
OdpowiedzUsuńMam masło do ciała z rej serii i uważam, że jest znakomite :) Na peeling mam zamiar się skusić jak mi się skończy obecny.
a tak, tak, wszystkie znam i lubię
OdpowiedzUsuńzwłaszcza peeling cukrowy
maseczka siarkowa oby pomogła na zmiany, a próbowałaś współpracować i z dermatologiem i kosmetyczką?
Oj dermatolog + kosmetyczka = mega wydatek... ;) Za same leki i maści co mi przepisze dermatolog płacę sporo, a wolę oczyścić twarz co jakiś czas maseczką :)
Usuńbardzo lubię peelingi z Perfecty :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie. Zapraszam na moje rocznicowe Candy http://piecuchowo-modelinowo.blogspot.com/2012/01/rocznicowe-candy-w-piecuchowie.html#links.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Piecyk
ja ostatnio rozdaję lakiery koleżankom :D
OdpowiedzUsuńfajne zakupy:)
ciekawią mnie te peelingi z poerfecty.
OdpowiedzUsuń