W końcu zebrałam się za recenzję mojego ukochanego tuszu z Wibo. Kupiłam go kiedyś w Rossmanie na promocji, bo wiele osób go polecało i nie zawiodłam się. Dzięki Wiboboxowi dostałam drugie opakowanie tuszu.
Wibo, growing lashes mascara - Maskara o gęstej i niewielkiej silikonowej szczoteczce pogrubiająca
rzęsy. Dzięki składnikom pielęgnacyjnym ma za zadanie dodatkowo
wzmacniać rzęsy i stymulować ich wzrost.
Tusz posiada świetną silikonową szczoteczkę, na początku myślałam, jak to ma rozczesać rzęsy ?? Ale jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła :) Jest też świetne w niej to, że temu, że jest taka mała nie ubrudzi nam powiek.
bez tuszu |
Bardzo podoba mi się efekt, który dzięki niej otrzymujemy. Rzęsy są pogrubione, podkręcone i naprawdę bardzo czarne. Wytrzymuje u mnie cały dzień bez osypywania się. Najlepszy!
Cena: ok.10zł
Dostępność: Rossman
Uwielbiam ten tusz, szczoteczka jest naprawdę rewelacyjna. W tej cenie nie znajdę lepszego tuszu dla siebie - mój KWC :)
pozdrawiam,
u mnie w ogóle się nie sprawdza :P
OdpowiedzUsuńNo widzisz, ja go uwielbiam :)
UsuńJa go nie lubię ;< Skleja mi (i tak rzadkie) rzęsy, do tego niemiłosiernie się osypuje. W ogóle nie lubię silikonowych szczoteczek. Ale na Twoich rzęsach dał ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie lubię bardziej te silikonowe :) A ta świetnie rozczesuje mi rzęsy i wydłuża :)
Usuńlubię, ale potrzebna jest w ciągu dnia poprawka, nie wiadomo kiedy sam znika ;O
OdpowiedzUsuńHmm ja nie zauważyłam, aby mi znikał...
Usuńteż bardz lubię ten tusz:) póki co mam spore zapasy tuszy do rzęs, ael do tego na pewno jeszcze wrócę:)
OdpowiedzUsuńNo ja mam akurat kilka tuszy w zapasie, kilku na raz używam, ale ten jest najlepszy :)
Usuńpóki co mam 14 tuszy do rzęs ale ten jest na liście zakupów ;))
OdpowiedzUsuńOoo 14 tuszy? Troszkę sporo :D
UsuńWłaśnie go używam, ale według mnie pogrubienie jest słabe
OdpowiedzUsuńNo pogrubienie tak, ale bardzo go lubię za rozczesywanie i wydłużenie :)
Usuńładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę jak będzie w promocji ;)
OdpowiedzUsuńWarto, bez promocji jest i tak tani :)
UsuńTego jeszcze nie miałam ale jak będzie w promocji kupię :)
OdpowiedzUsuńwarto :)
Usuńbardzo lubię ten tusz, chyba się nawet wybiorę po niego:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam ale u Ciebie widać duża różnice :)
OdpowiedzUsuńTyle razy sobie obiecuję, że w końcu go kupię :)))
OdpowiedzUsuńFajne efekt, jak wykończę moje tusze to sobie kupię
OdpowiedzUsuńhm czemu zawsze go omijam w Rossmannie? :O
OdpowiedzUsuńno właśnie czemu :D
UsuńNo właśnie czemu :D
UsuńW tej cenie polecam też lovely pump up (taki żółty). Jest rewelacyjny <3
OdpowiedzUsuńMam ten tusz ale czeka jeszcze na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja będę z niego zadowolona :)
Mam ten tusz, ale jeszcze nie otwarty. :) Póki co mam żółty i różowy z Wibo/Lovely i je lubię ♥
OdpowiedzUsuńja narazie jestem wierna 2000 calorie z MF . Ale może skusze sie na ten ,cena zachęca ;) , a czy skleja rzęsy ?
OdpowiedzUsuńnie skleja rzęs :)
Usuńczy tylko ja go jeszcze nie miałam? :D ale odstrasza mnie silikonowa szczoteczka, jestem wierna tym tradycyjnym :D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie pokochałam te silikonowe i już nie wracam do tradycyjnych :)
UsuńFajny:) Mi też przypadł do gustu, chociaż ten różowy chyba ciut lepszy. Jedyny który mnie rozczarował z Wibo to niebieski, lekkie nieporozumienie. Zielony ma fajniutką szczoteczkę, chociaż z czasem wydała mi się trochę "ostra" i szorstka.
OdpowiedzUsuńDo mnie ten różowy wcale nie przemawia, a niebieski to kompletna klapa :)
Usuńfajny efekt
OdpowiedzUsuńEfekt jest super, szczoteczka też jak najbardziej na plus, ale co z tego, skoro tusz tak bardzo się osypuje :(
OdpowiedzUsuńJanie zauważyłam osypywania się:)
UsuńMam do od tygodnia i jestem bardzo zadowlona :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i dla mnie jest fatalny :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam go, dla mniej najlepszy!
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś się na niego skusić;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten tusz :D
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam :D Na razie pieję z zachwytów nad tuszem z Pepco za całe 6 zł... :D
OdpowiedzUsuńLubie ten tusz, na co dzień jest akurat.
OdpowiedzUsuńU mnie się osypuje, reszta jest bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńMoja znajoma też go uwielbia, ja jeszcze nie miałam okazji nim pomalować rzęs.
OdpowiedzUsuń